Myślę, że odpowiedzią na ahistoryczne i pozbawione cienia dobrej woli określenia norweskiej strony dyplomatycznej i medialnej lansującej termin „polskie obozy koncentracyjne” (przypominam –chodzi o obozy masowej zagłady całkowicie wykreowane i zbudowane z inicjatywy Niemców obecnie kosmitów zwanych nazistsmi) na terenie nieistniejącej wówczas Polski- może być określenie „Quislingowski/Norweski Holocaust.” Otóż Vidkun Quisling (wówczas głowa państwa) w zakresie okrucieństwa i konsekwencji unicestwiania narodu żydowskiego niemal w ogóle nie ustępował idolom hitlerowskiej Rzeszy.
Kolaboracja i wywózki miały tam wymiar niemal masowy. Zatem Norwedzy: więcej pokory i więcej prawdy. Skandynawia zbyt niewygodna dla J.T. Grossa?
Drugi tom świetnie przyjętych, bestsellerowych „Dziejów Polski” pióra wybitnego historyka prof. Andrzeja Nowaka.
Piękna szata graficzna ze złoceniami. Idealny pomysł na prezent świąteczny!
Premiera 14. grudnia 2015 roku, wysyłka tego samego dnia. ZAMÓW TERAZ Z GWARANCJĄ DOSTAWY PRZED ŚWIĘTAMI.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/273489-norweska-czesc-holocaustu