Instytut Pamięci Narodowej wystosował apel do Polmosu, który w reklamie wódki wykorzystał zdjęcie zabitego przez ZOMO opozycjonisty. Uczcie się o „Solidarności” - pisze Biuro Edukacji Publicznej IPN i przesyła producentowi listę lektur.

Czytaj więcej: Oświadczenie w sprawie skandalicznego marketingu wódki Żytnia

W związku ze skandaliczna reklamą wódki „Żytnia”, jaka zamieściliście Państwo w serwisach internetowych pozwolę sobie wyrazić oburzenie z powodu wykorzystania zdjęcia dokumentującego wyjątkowo dramatyczny moment najnowszej historii Polski

— pisze Kamila Sachnowska, zastępca Dyrektora Biura Edukacji Publicznej IPN, w liście do Polmosu w Bielsku-Białej.

Ponieważ w przeprosinach wyraziliście Państwo przekonanie, że jest to efektem Państwa – a również, jak sądzę, agencji reklamowej, z usług której korzystacie – całkowitej niewiedzy historycznej, dotyczącej polskiego Sierpnia 1980, pozwalam sobie przesłać materiały, które pozwolą Państwu zrozumieć, ze charakter pomyłki wykracza poza zwykły błąd, jaki po prostu może się przytrafić każdemu

— podkreśla Sachnowska.

Dlatego zachęcam do skorzystania z materiałów zamieszczonych na naszych stronach. Na portalu edukacyjnym IPN pamiec.pl uruchomiliśmy specjalne okno SIERPIEŃ 1980, gdzie można znaleźć szereg materiałów, pozwalających uzupełnić brakującą wiedzę

— kończy zastępca Dyrektora Biura Edukacji Publicznej IPN.

Pod listem zamieszczony jest spis materiałów, który ma uzupełnić brakującą wiedzę pracowników Polmosu. Czy producent odrobi zadanie, żeby w przyszłości ustrzec się tak haniebnych błędów?

Czytaj także: Zdjęcia z zabitym w 1982 r. w Lubinie górnikiem nie użyto do promocji wódki z głupoty, lecz z premedytacją

bzm