Decyzję MSZ (o niewpuszczeniu Nocnych Wilków do Polski – przyp. red.) – u uważam za haniebną i tchórzliwą. Uzasadnienie niepoważne. Władze 38 milionowego narodu przestraszyły się 30 rosyjskich motocyklistów, odmawiając im prawa do odwiedzenia grobów ich dziadów. Ta decyzja obraża mnie i każdego myślącego Polaka.

— napisał Wiktor Węgrzyn Komandor Motocyklowych Rajdów Katyńskich w oświadczeniu rozesłanym do mediów.

Chodzi o zamieszczoną na stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych informacji o odmowie wjazdu na terytorium Polski zorganizowanej grupy motocyklistów, tzw. Nocnych Wilków, gangu kojarzonego z Władimirem Putinem.

O szczegółach decyzji resortu dyplomacji przeczytasz tutaj: Nocne Wilki nie przejadą przez Polskę. Rząd najprawdopodobniej zablokuje granicę

Węgrzyn pisze, że jeśli Rosjanie nie przekroczą naszej granicy, wówczas członkowie Rajdu Katyńskiego, wyruszą w zaplanowaną przez nich trasę.

Motocykliści polscy przyjadą do przejścia granicznego w Terespolu 27 kwietnia br. o godz. 9:00 czasu polskiego i jeżeli Straż Graniczna nie wpuści do Polski rosyjskich motocyklistów, pojedziemy przez Polskę wyznaczoną przez nich trasą i w ich imieniu zapalimy znicze, zgodnie z ich planem.

— czytamy w liście.

ŁS