"Nie wiem jak to jest zabić człowieka. Zabijałem tylko komunistów." 12 rocznica śmierci legendarnego Rafała Gan-Ganowicza

fot. www.facebook.com/NARODOWE-SIŁY-ZBROJNE
fot. www.facebook.com/NARODOWE-SIŁY-ZBROJNE

Dziś przypada 12 rocznica śmierci Rafała Gan-Ganowicza, legendarnego kondotiera, który całe swoje życie poświęcił walce z komunizmem.

Urodził się w Warszawie w 1932 roku. W czasie wojny stracił matkę i ojca, który zginął w Powstaniu Warszawskim. Po Powstaniu Ganowicz pozostał w Stolicy i jako młody człowiek, organizował grupy antykomunistycznej młodzieży. Kiedy ubecja odkryła jego działalność, uciekł z Polski.

Nie ma jego ulicy, choć swoim życiem udowodnił, że zasłużył na pomnik. Powstał o nim film, którego emisję blokowała telewizja publiczna już w niepodległej Polsce. Na dźwięk jego nazwiska przedstawiciele establishmentu III RP reagowali alergicznie. Tak jak jeszcze całkiem niedawno na temat Żołnierzy Wyklętych. Powód był zawsze ten sam. Rafał Gan-Ganowicz za największe zło drugiej połowy XX w. uważał komunizm i konsekwentnie temu złu starał się przeciwstawić. Nawet z bronią w ręku. „Choćby całą moją działalność sprowadzić do kłucia szpilką – mawiał, cytując Mao – milion ukłuć szpilką i słonia zabije”. Niech więc każdy chwyta za szpilkę! Tak żył.

—pisał w tygodniku „wSieci” Andrzej Rafał Potocki.

Przez całe życie walczył z komunizmem. Nie tylko karabinem, ale też słowem. Wziął udział w dwóch operacjach antykomunistycznych, w Kongo i Jemenie. Był dziennikarzem Radia Wolna Europa, gdzie pracował pod pseudonimem „Rawicz”. Pochodził ze szlacheckiej rodziny o tatarskich korzeniach. Zmarł w Polsce, w Lublinie.

Gdy wstrzelałem się w ambasadę sowiecką, to utrzymałem ogień ciągły przez dłuższy czas, żeby być pewnym, że to gniazdo złodziei będzie zniszczone do gruntu

—mówił Rafał Gan-Ganowicz o swojej walce z komunistami w Jemenie.

Zachęcamy do obejrzenia filmu „Pistolet do wynajęcia czyli prywatna wojna Rafała Gan-Ganowicza”. Filmu, wokół którego w latach 90 wybuchła afera.

CZYTAJWNIEŻ: Rafał Gan-Ganowicz, żołnierz nieistniejącej na mapie Rzeczypospolitej, który nie złożył broni, walcząc z komunizmem wszędzie, gdzie tylko się znalazł. Mój przyjaciel

TK

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.