W związku z przypadającymi w tym roku 150. rocznicą urodzin i 75. rocznicą śmierci Romana Dmowskiego posłowie podjęli uchwałę upamiętniającą posła, sygnatariusza Traktatu Wersalskiego, ministra spraw zagranicznych i twórcę ruchu narodowego Romana Dmowskiego.

Sejm Rzeczypospolitej oddaje hołd wybitnemu mężowi stanu, sygnatariuszowi Traktatu Wersalskiego, ministrowi spraw zagranicznych, który dobrze przysłużył się Ojczyźnie

— czytamy w dokumencie.

Gości w parlamencie powitał wicemarszałek Sejmu Marek Kuchciński.

W gmachu Sejmu otwarto wystawę obrazującą życie i pracę wybitnego patrioty.

Mam nadzieję, że oglądając te wystawę, oczywiście przede wszystkim posłowie Rzeczpospolitej, ale także goście Sejmu, rozpoznają na nowo tę postać, ponieważ jest ona nie tylko nieznana, ale także zdeformowana w polskiej zbiorowej pamięci. Wystawa pokazuje, jakim człowiekiem Roman Dmowski był naprawdę

— powiedział prof. Jan Żaryn, historyk IPN, redaktor naczelny miesięcznika „wSieci Historii”.

Dr Andrzej Zawistowski, dyrektor Biura Edukacji Publicznej IPN wyraził zadowolenie i satysfakcję, że „instytut ma okazję pokazać wybitną postać w tym szczególnym gmachu”.

Postać wybitna, dziejowa, historyczna, ale też nie do końca znana

— mówił dr Zawistowski przypominając, że zaledwie 47 miejsc w Polsce (ulic, skwerów, rond) nosi imię Romana Dmowskiego. Dla porównania komunistyczny „generał” Karol Świerczewski ma takich miejsc w kraju wciąż aż 55.

Polski Sejm powinien w przypadku ważnych postaci historycznych powinien pokazywać ich zasługi i rolę, jak odegrali w historii Polski. Zwłaszcza jeśli chodzi o postacie, które z różnych powodów do tej pory były nieco na marginesie naszej narodowej świadomości

— powiedział Zbigniew Girzyński, poseł PiS, przewodniczący parlamentarnego zespołu miłośników historii, współorganizator wystawy i konferencji.

Po otwarciu wystawy rozpoczęła się konferencja naukowa poświęcona Romanowi Dmowskiemu, wśród prelegentów byli m. in.: dr Krzysztof Kawęcki, prof. Krzysztof Kawalec i prof. Jan Żaryn, który opracował broszurę w ramach projektu IPN „Patroni naszych ulic”.

Roman Dmowski był wielkim wizjonerem, na miarę nie tylko swojego pokolenia, ale także wielu następnych polskich pokoleń. Był wizjonerem, który potrafił odpowiedzieć na pytanie, jak działać, jak żyć, żeby Polska odzyskała niepodległość. To był projekt całego jego życia. Całe życie szukał tej odpowiedzi

— powiedział historyk.

Z całą pewnością Roman Dmowski na takie wydarzenie zasłużył, szczególnie za jego ogromną, aczkolwiek niedocenianą rolę podczas konferencji wersalskiej 1919 roku, kiedy kierując zabiegami polskiej dyplomacji walczył wtedy o to, aby na mapę powróciła w godnych granicach Polska

— mówił Zbigniew Girzyński.

Marcin Wikło

ZOBACZ ZDJĘCIA:

POLECAMY nowy numer miesięcznika wSieci Historii,  a w nim m. in.: Stanisław Żaryn przedstawia rozmowę-debatę o naszej niepodległości i o II Rzeczypospolitej z prof. Krzysztofem Kawalcem, autorem biografii Dmowskiego, i prof. Włodzimierzem Suleją, autorem biografii Piłsudskiego.

CZYTAJ: Nowe wydanie „wSieci Historii” od 23 października w sprzedaży!