Szkodzi nam mit, który ma swój początek jeszcze w poświęconej powstaniu listopadowemu pieśni „Warszawianka”, gdzie zostaje sformułowana alternatywa: albo triumf, albo zgon
— mówi Rafał Ziemkiewicz w rozmowie z serwisem 24kurier.pl, opisując swoje podejście do polskiej historii.
Zdaniem publicysty Polacy wielokrotnie w swojej historii byli zakładnikami tego sposobu myślenia, a najbardziej jaskrawym przykładem była postawa podczas II wojny światowej.
Gdy oświadczyliśmy Hitlerowi, że mu nie oddamy nie tylko Gdańska, ale i guzika od munduru, to straciliśmy nie tylko guzik, ale i mundur. Straciliśmy wszystko. Sześć milionów obywateli, największe miasta z Warszawą na czele, bezcenne dzieła sztuki. Wszystko. To była narodowa zagłada - która miała u źródła przeświadczenie, że nie możemy się cofnąć o krok. A Gdańska w 39 roku de facto i tak nie mieliśmy
— przekonuje.
Dlatego - zdaniem autora książki „Jakie piękne samobójstwo” - należało oddać Hitlerowi Gdańsk.
Pogodzenie się z tym faktem, poza symbolicznym uszczerbkiem na naszym prestiżu, tak naprawdę nie powodowało wielkiej szkody
— czytamy.
Według Ziemkiewicza myślenie, sposób myślenia, który legł u podstaw polskiej postawy w II wojnie światowej… odbija się czkawką do dziś. Przykład? Polskie stocznie.
Jedna decyzja unijnej komisarz Neelie Kroes dotyczyła stoczni polskich, niemieckich i francuskich. Niemcy i Francuzi odwołali się od tej decyzji. To nie był żaden bunt, tylko ruch zgodny z procedurami. A nasz rząd strawił całą energię na pijar, pajacowanie i pieprzenie głupot o inwestorze z Kataru; za to żadnemu z rządzących do głowy nie przyszło, że od decyzji unijnego komisarza można się odwołać. To w jakimś stopniu wina Rydza-Śmigłego i hasła „guzika nie oddamy” - choć może się wydawać, że to bardzo odległe sprawy
— ocenia Ziemkiewicz.
I wraca do tematu postawy Polski wobec Hitlera.
Szaleńcze decyzje Becka wynikały także z histerycznego wyścigu o poparcie opinii publicznej. A ta była przekonana o mocarstwowości i histerycznie antyniemiecka, życzyła sobie, abyśmy dali Hitlerowi po nosie i odstawili go do kąta. Co tam będzie jakiś Hitlerek wielkiej Polsce podskakiwał!
— kpi publicysta.
A jeszcze dziś, o godzinie 19:30 zapraszamy na debatę pt. „Samobójstwo? II Wojna Światowa a polityka polska” - rozmawiać będą Piotr Zaremba oraz wspomniany Rafał Ziemkiewicz. Relację z debaty będą mogli państwo przeczytać na naszym portalu.
lw
——————————————————————————-
Polecamy wSklepiku.pl:„Hitler.Anatomia Zła”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/218165-pragmatyzm-w-wersji-ziemkiewicza-trzeba-bylo-oddac-gdansk-hitlerowi