Tadeusz M. Płużański, historyk i publicysta spotkał się z czytelnikami w Krakowie. Gorąca dyskusja dotyczyła opóźniających się prac ekshumacyjnych na Łączce i skandalicznej akcji prokuratury na cmentarzu na Służewie.

Okazało się, że prokurator IPN doniósł na… IPN do prokuratury powszechnej. W następstwie tego działania, wydobyte z dołów śmierci szczątki czterech ofiar zostały zarekwirowane przez policję i oddane do dyspozycji prokuratury powszechnej.

Od ostatniego spotkania z państwem w Krakowie wiele się zmieniło i to zmieniło się na gorsze. Moim zdaniem prawdziwe intencje rożnych państwowych instytucji zostały obnażone. Sprawa Służewia, drugiego obok Łączki cmentarzyska, pola więziennego z lat 1945-1948. Bo zakatowanych głównie na Rakowieckiej, w więzieniu, ale też w innych katowniach przewożono najpierw na Służew. To są te pierwsze doły śmierci. Potem dopiero od wiosny 1948 roku przewożono na Łączkę

— mówił Tadeusz Płużański, który opowiadał jak przebiegały na Służewie dwutygodniowe prace sondażowe prowadzone przez ekipę prof. Szwagrzyka.

Te prace prowadzą profesjonaliści, to nie jest tak, jak powiedział prof. Friszke, że wchodzą sobie na cmentarz jacyś ludzie i robią jakieś „wykopki”. Dla niego prof. Szwagrzyk jest nikim

— oburzał się historyk.

Nie ma wątpliwości, że te działania miały zablokować prace na dobre

— komentował Tadeusz Płużański.

zdjęcia i wideo – Józef Wieczorek

CAŁA RELACJA ZE STRONY wkrakowie2014cd.wordpress.com

—————————————————————————————-

Książki Tadeusza Płużańskiego można kupić w naszej portalowej księgarni wSklepiku.pl. Polecamy!