W lipcowym numerze „wSieci Historii” Waldemar Mierzwa przygotował niezwykły przewodnik po mazurskich atrakcjach historycznych.

Pisze o 10 miejscach, które warto odwiedzić na Mazurach. Listę miast otwiera Węgorzewo:

Węgorzewo – miasto nad jeziorem Mamry, na pograniczu osadnictwa polskiego i litewskiego, dzisiaj centrum licznej diaspory ukraińskiej. Ważny port na krańcu Szlaku Wielkich jezior. Warto przyjechać tu na początku sierpnia na Międzynarodowy Jarmark Folkloru – największe spotkanie z autentyczną kultura i sztuką ludową w północno-wschodniej Polsce.

Dziennikarz zachęca też do odwiedzenia takich miejsc jak Szczytno, Nidzica czy Ryn.

Skansen w Olsztynku - utworzony w Królewcu (1909), w okolice Olsztynka przeniesiony w l.1938-1940, by uzupełnić „turystyczną ofertę” miasteczka po wzniesieniu w pobliżu imponującego mauzoleum niemieckiej chwały Tannenberg-Denkmal. W olsztyneckim skansenie zgromadzono domy, młyny, wiatraki, karczmy budynki gospodarcze i inwentarskie oraz budowle sakralne z Mazur i innych krain dawnych Prus Wschodnich.

Nidzica – miasto nad Nidą, ze świetnie zachowanym gotyckim zamkiem i kościołem z tego okresu. Dawniej znane z wyrobu kafli, dzisiaj z wybornych miodów pitnych. Poważnie zniszczone w onu wojnach światowych. Obok pobliskiej wsi Tatary wielki głaz narzutowy. Wg podczas oblężenia miasta (1656) niejaki Nowak tak celnie strzelił z armaty, że powalił tu trupem tatarskiego wodza.

Ryn – miasto nad jeziorem Ryńskim i Ołów, przystań na Szlaku Wielkich Jezior z nowoczesną ekomariną. Potężny XIV-wieczny zamek krzyżacki, który przez lata był więzieniem, jest obecnie jednym z najmodniejszych centrów kongresowo-wypoczynkowych regionu. Dożywa niestety kresu wiatrak holender z drugiej poł. XIX w.

O innych wartych zobaczenia miejscach na mapie Mazur, mogą Państwo przeczytać w lipcowym numerze „wSieci Historii”, wciąż dostępnym w kioskach w całej Polsce.