"A INKA ciągle stała, z wiarą patrzyła w dal"

Fot. IPN
Fot. IPN

Publikujemy wiersz naszego Czytelnika, Pana Michała Adamczyka, nadesłany do redakcji w rocznicę aresztowania Danuty Siedzikówny, „Inki”.

INKA

Łupaszki szwadron rusza

Na bój, na bój,na bój

A z nimi młode dziewczę

Co  ma żołnierski strój


I wiarę w Wolną Polskę

Ukrytą w sercu swym

A jeśli zapytają

A kimże ona kim?


To leśne ptaki śpiewem

Tak odpowiedzą im

— Sanitariuszka INKA

Ten cudny kwiat bez win


A Polskę tak kochała

Gdy ranny wróg czy swój

To ich opatrywała

I dalej biegła w bój


I za to wróg się zemścił

I zerwał Piękny Kwiat

Nie bacząc, że to dziewczę

Ma jeszcze mało lat


I rzucił Go na ziemię

Wdeptywał w twardy grunt

Bo liczył jeszcze na to

Że ujrzy w oczach bunt


A ta ptaszyna miła

Tylko się ciut skuliła

Uniosła w górę oczy

I wszystko wybaczyła


Wtedy się bestia wściekła

Ryknęła: SALWĄ PAL!

A INKA ciągle stała

Z wiarą patrzyła w dal


I nagle zimnym w czoło

Naganem plunął kat

Zapadła głucha cisza

— Uciekł wściekły kat!


A nam tu pozostała

Na sercu wieczna blizna

By Polska pamiętała

BÓG-HONOR i OJCZYZNA!


CZYTAJ TAKŻE: 68 lat temu UB aresztował „Inkę”. Kilkanaście dni później została skazana na śmierć, a jej szczątków nie odnaleziono do dziś…

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.