Z pożółkłych stron:

Charakterystyka

Egz. 1 Tajne spec. znacz.

Tow. Bauman Zygmunt urodzony w 1925 roku, po kilku miesiącach służby w milicji moskiewskiej w 1944 roku wstąpił do LWP i służył w 4 Dywizji Piechoty im. Jana Kilińskiego. Oficer pol-wych.

4 Dywizja Piechoty została w 1945 roku przeformowana w Korpus Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Tow. Bauman Zygmunt służył do 1946 roku w 5 Samodzielnym Batalionie Ochronnym jako oficer polit.-wych., a później jako starszy instr. polit.-wych. Wydziału Bezpieczeństwa Wewnętrznego KBW. Tow. Bauman Zygmunt wstąpił do PPR w styczniu 1946 roku. 6 lipca 1946 roku objął funkcję st. wykładowcy ds. polit.-wych. w Samodzielnym Pułku Szkolnym KBW. 1 lipca 1947 st. instr. wyszk. pol-wych. w Wydz. Wyszkol. Polit. Zarządu Polityczno-Wychowawczego KBW. Od 10 lutego 1948 szef tego Wydziału. 20 grudnia 1948 został szefem Wydziału I, Oddziału II. 10 lipca 1948 roku został mianowany szefem Oddz. agit-prop w Zarządzie polit. – wych. Dowództwa KBW. Jako szef Wydz. Polit.-wych bierze udział w walce z bandami. Przez 20 dni dowodził grupą, która wyróżniła się schwytaniem wielkiej ilości bandytów. Odznaczony Krzyżem Walecznych. Major KBW.

Ze mających dobrą pamięć:

Towarzysze z bezpieki byli młodzi. Byli też bezlitośni. A KBW było szkołą janczarów – i „wychowanie polityczne” czyli pranie mózgów było metodą wychowania chłopskich synów na absolutnie posłuszne narzędzia walki z Polską. Więc ci, którzy byli tymi „wychowawcami” musieli być ludźmi szczególnego zaufania.

Ilu Żołnierzy Niezłomnych zdołało przeżyć zetknięcie się z oddziałem Baumana? Za co Bauman dostał ten krzyż walecznych, nazwę ukradziona prawdziwemu Krzyżowi? Gdzie są ich szczątki? Może teraz odkopywane są w areszcie śledczym w Białymstoku? A może na Łączce? A może w Wąsoszy?** ….

Sam Bauman kilka lat temu w wywiadzie powiedział, że to co robił w latach czterdziestych i pięćdziesiątych można porównać do „war on terror”. On po prostu walczył z terrorystami. Powiedział to w anglojęzycznym medium, więc dodatkowo do swoich przeszłych grzechów dodał jeszcze jeden – zagranicznemu odbiorcy przekazał, że polscy bohaterowie to tacy sami terroryści jak bandyci z Al-Kaidy. Ale czego można się spodziewać po komunistycznym politruku.

Zapewne Bauman uniknie kary. Gdyby Polska była krajem praworządnym Bauman byłby ścigany listem gończym. Ale w Polsce do aresztów wsadza się młodych ludzi, którzy protestują przeciwko fetowaniu majora KBW, który nigdy nie wyraził skruchy za udział w zbrodniczym systemie.

Hańba wymiaru sprawiedliwości.

Maciej Świrski

Zapraszam do wstępowania do Reduty Dobrego Imienia – Polskiej Ligi Przeciw Zniesławieniom. Formularz jest na stronie Reduty.