Potrzeby Oli Kwaśniewskiej

Fot.youtube.pl
Fot.youtube.pl

Po aferze z chytrą agentką gwiazd Małgorzatą Herde, Ola Kwaśniewska postanowiła odpocząć. Wybrała się na zimowe wakacje. Razem z mężem postawili na egzotyczny azjatycki kierunek.

Jak przekonuje Kwaśniewska każdego stać na takie wakacje. W rozmowie z magazynem "Show" mówi:

Warto wiedzieć, że najwięcej zapłacimy za bilet lotniczy, ale na  miejscu można spędzić fantastyczne wakacje za mniej niż wynosi koszt wczasów w Kołobrzegu.

Celebrytka z rozbrajającą szczerością przyznaje też:

Mam nieodpartą potrzebę zwiedzania świata.

Ola Kwaśniewska spełnia po prostu swoje banalne marzenie.

Marzy mi się podróż dookoła świata, tak banalnie. Można sobie zorganizować podróż dookoła świata w etapach i staram się to po prostu robić.

Może Ola Kwaśniewska nie wie, że nie każdego stać na wczasy. I nie ważne czy jest to Kołobrzeg, Ustka czy Ciechocinek. Brak kontaktu z rzeczywistością jest najwyraźniej w tej rodzinie dziedziczny. Niedawno Jolanta Kwaśniewska mówiła, że najchętniej wysłałaby wszystkich emerytów w Alpy i dziwiła się dlaczego tam nie jeżdżą. Wystarczy przecież tylko odkładać z emerytury.

ann/"Show"

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych