Meryl Streep udzieliła wywiadu, w którym skrytykowała Polskę za brak entuzjazmu wobec ideologii gender. W rozmowie z "Dużym Formatem" aktorka pozwoliła sobie na kilka złośliwych komentarzy pod naszym adresem.
A wyglądało to następująco:
W Polsce gender to teraz jeden z najbardziej dyskutowanych tematów -
zagaiła dziennikarka "Dużego Formatu".
A o czym tu dyskutować? -
zapytała Meryl Streep.
Dziennikarka pośpieszyła z informacją, że w Polsce trwa obecnie "krucjata przeciw gender - prowadzona przez Kościół katolicki i środowiska prawicowe".
Powstał nawet zespół parlamentarny "Stop ideologii gender" -
dodała.
Nie gadaj? Myślałam, że po latach komunizmu dogoniliście już Zachód w sensie społeczno-kulturowym -
dziwiła się gwiazda.
Chyba nie bardzo -
stwierdziła ze skruchą rozmówczyni.
No cóż, jako - jak to nazwałaś - ikona gender mogę powiedzieć jedynie, że ta krucjata skazana jest na porażkę -
zawyrokowała Streep.
A skoro rozmowa przybrała tak korzystny obrót, nie można było nie poprosić o więcej.
Pomyślałam, że może wygłosiłaby pani w tej sprawie jakieś krótkie przemówienie na zakończenie?-
zapytała dziennikarka.
Oczywiście Meryl Streep nie dała się długo prosić.
Przeszłość umiera w bólach, a stary porządek nie chce się poddać bez walki. Rozumiem to, ale z radością zawiadamiam was, że reprezentujecie przegraną sprawę. Równość jest wielkim marzeniem i przyszłością tego świata. Jesteśmy różni - kobiety i mężczyźni, heterycy i geje, czarni i biali - ale wszyscy powinniśmy mieć równe szanse wyrażania siebie i bycia sobą. Równe szanse w pracy, miłości i swojej własnej drodze do szczęścia. Panowie, tracicie władzę, a wasze stare zasady odchodzą w niebyt. Goodbye! -
podsumowała gwiazda.
A nam jej trochę szkoda... Prawda, że nawet tak utalentowana aktorka, jak ona, dużo traci, gdy protekcjonalnym tonem zaczyna pouczać mieszkańców kraju, o którym nie ma pojęcia?
BR/"Duży Format"
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/93062-meryl-streep-zachwala-gender