Natalia Siwiec ma powód do zmartwień i do narzekania w "Fakcie". Celebrytka poleciała na Malediwy aby wziąć udział w sesji reklamowej kostiumów kąpielowych.
Na rajskiej, pięknej wyspie Siwiec przeżywa swój wielki dramat. JEST ZA GORĄCO, A ONA MUSI PRACOWAĆ - czyli pozować do zdjęć.
Choć wszystkim zdaje się, że to łatwa praca, to jednak w tak upalnym miejscu pozuje się bardzo ciężko. Trzeba ładnie wyglądać, mimo że leje się żar z nieba. Twarz musi grać pięknie, a makijaż spływa i marzy się tylko o kąpieli w morzu-
żali się celebrytka.
Okrągła sumka na koncie pewnie jakoś wynagrodzi jej te trudy. Na otarcie łez pójdzie na zakupy...
AP/"Fakt".
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/92223-przezywa-dramat