Mąż German żyje w biedzie?

Fot. aleksandra-wozniak.bloog.pl
Fot. aleksandra-wozniak.bloog.pl

Zbigniew Tucholski, wdowiec po piosenkarce Annie German, żyje ponoć w ubóstwie.

Na ten problem zwróciła uwagę Aleksandra Woźniak po tym jak obejrzała dokument o piosenkarce. Aktorka na swoim blogu napisała, że jeśli jest to prawdą, Państwo musi mu pomóc.

Tę historię opisałam, nie tylko ze względu na niezwykłą miłość jaką darzył Tucholski żonę, ale przede wszystkim ze względu na to, że ten człowiek dziś wedle relacji jego przyjaciół, ledwo wiąże koniec z końcem. Podobno żyje w bardzo skromnych warunkach. Jak można do czegoś takiego dopuścić, by najbliższa rodzina tak uznanej artystki żyła po jej śmierci w biedzie? Czy Państwo nie powinno otoczyć takich ludzi opieką? Nie pojmuję też, jak w ogóle do tego ubóstwa mogło dojść? Przecież rodzinie artysty należy się spuścizna po nim. Mąż i syn Anny German powinni otrzymywać tantiemy i zyski z rozpowszechniania jakichkolwiek materiałów dotyczących jej twórczości. Czemu tak się nie dzieje?! -

pyta Woźniak.

Fot. aleksandra-wozniak.bloog.pl

Taki problem nie dotyczy tylko rodzin artystów. W biedzie żyją także wdowy po sportowcach.

Przypomnijmy, że Zbigniew Tucholski jest wujkiem Andrzeja Rozenka. Może poseł Twojego Ruchu zainteresuje się wdowcem po German.

Rozenek to bratanek German!

Maciej Gąsiorowski

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.