Chajzer ma żal do syna

Fot. Facebook/Zygmunt Chajzer
Fot. Facebook/Zygmunt Chajzer

Filip Chazjer popełnia błędy z młodości ojca. Właśnie rozwodzi się z żoną dla swojej nowej miłości.

Młody reporter "Dzień Dobry TVN" rozstał się z długoletnią partnerką Julią, którą poślubił zaledwie dwa lata temu. Para ma 8-letniego syna Maksa, który od rozstania rodziców mieszka z mamą.

Decyzja Filipa o rozwodzie nie przypadła do gustu jego ojca Zygmunta Chajzera.

Zygmunt ma do niego wielki żal, że nie walczył o swoją rodzinę, że za mało się starał. Uważa również, że do chwili, kiedy mieszkali w jednym domu, młode małżeństwo swoje problemy omawiało właśnie z panem Zygmuntem i jego żoną Dorotą, którzy zawsze byli do ich dyspozycji. Ale młodzi chcieli żyć samodzielnie. Kupili mieszkanie w Wilanowie i wyprowadzili się. Wkrótce w tym związku przestało się układać Każde z małżonków zaczęło żyć swoim życiem -

mówi magazynowi "Rewia" znajomy rodziny Chajzerów.

Filip Chajzer związał się z koleżanką ze stacji, dziennikarką Małgorzatą Walczak.

Spotykają się od kilku miesięcy, tworząc kochającą się, naprawdę zgraną parę. Rozumieją się, a do tego Gośka ma bardzo dobry kontakt z synem Filipa -

dodaje źródło tygodnika.

Popsuły się natomiast kontakty Filipa z ojcem. Jak pokazuje przykład Zygmunta Chajzera- czlowiek uczy się na błędach, szkoda, że zazwyczaj za późno.

Maciej Gąsiorowski

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych