Niepełnosprawność to nie plama

fot.YouTube
fot.YouTube

Czy w naszym kraju zorganizowano dotychczas kampanię uwrażliwiającą społeczeństwo na problemy osób niepełnosprawnych, która osiągnęła swój cel i sprawiła, że zaczęły być one postrzegane jako pełnoprawne i pełnowartościowe? Czy przypominacie sobie kampanię, która wywoływała silne emocje, ale nie litości, lecz prawdziwej empatii?

Reakcje na kampanię Olimpiad Specjalnych udowadniają, że osiągnęła ona ten cel. Jej kontrowersyjne hasła, w tym przede wszystkim: „Zespół Downa jest jak plama na koszuli, której nie możesz spra攄Zespół Downa jest jak czkawka, która nie chce minąć” wywołały powszechny sprzeciw i złość na twórców. Pojedyncze głosy, usprawiedliwiające realizatorów kampanii, nikną w fali oburzenia, niewątpliwie słusznego.

„Zespół Downa to nie czkawka ani plama” – to nazwa facebookowego wydarzenia, do którego w ciągu paru godzin dołączyło kilkaset osób. Ja również. Zgadzam się bowiem, że hasła tej kampanii są – mówiąc bardzo delikatnie – nietrafione. W opisie wydarzenia czytamy o kampanii:

W założeniu miała zwrócić uwagę, że niepełnosprawni są pełnoprawnymi członkami społeczeństwa. W efekcie – obraża i dyskryminuje.

Trisomia 21 chromosomu to nie plama do sprania, nie męcząca czkawka ani sen, który nikomu się nie podoba. Zespół Downa to nie brud (na zdrowej tkance społeczeństwa ?) tylko wada genetyczna utrudniająca życie.

Szczególnie osoby i instytucje działające na rzecz osób z niepełnosprawnością nie powinny szerzyć stereotypów i myśleć „MY” o ludziach zdrowych, którzy powinni (powinniśmy) zaakceptować „ICH” - niepełnosprawnych.

Wszyscy jesteśmy MY. Każdy z nas jakiegoś niepełnosprawnego zna. Może wreszcie przestaniemy pozwalać na ich dyskryminację?

Powszechny sprzeciw wobec haseł kampanii, wyrażany póki co w Internecie (a niebawem zapewne w innych mediach), pokazuje, że w naszym społeczeństwie jest mnóstwo osób przeciwnych dyskryminacji osób z niepełnosprawnością, stających w ich obronie i traktujących jak równych sobie, zwyczajnych ludzi.

Kontrowersyjna kampania społeczna – nie wiem, czy zgodnie z zamierzeniami twórców, bo póki co organizator nie odniósł się do zarzutów – nie tylko więc sprowokowała ludzi do myślenia, ale też zmobilizowała do aktywnego działania na rzecz osób niepełnosprawnych, przekształcając się w piękną antydyskryminacyjną kampanię społecznościową pod hasłem „Zespół Downa to nie czkawka ani plama”.

Anna Golus

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.