Kilka dni temu w Wielkie Brytanii było głośno o samobójstwie Hannah Smith. Przyczyną tragedii miały być komentarze użytkowników portalu Ask.fm. Jak się okazało większość tych postów pisała sama dziewczyna.

Portal wskazuje, że aż 98% wypowiedzi było napisanych z jej własnego komputera. Tylko cztery pochodziły od innych użytkowników.

W związku ze sprawą Hannah, firma sprawdziła wszystkie numery identyfikacyjne – adresy IP są łatwe do zweryfikowania. Dziewczyna zamieszczała anonimowe posty samodzielnie – wyjaśnia jedno ze źródeł portalu w Rydze.

Ojciec, czterdziestopięcioletni David Smith, czuje się zbulwersowany takimi wyjaśnieniami.

Hannah była czternastolatką, którą prześladowano i z tego powodu odebrała sobie życie. Ask.fm zasłania się, wykorzystując moją córkę. To obrzydliwe – wyznaje.

Uważa, że przyczyną były prowokujące wypowiedzi użytkowników portalu.

Jeżeli Hannah napisała część z tych komentarzy samodzielnie, to właśnie wskazuje jak była zdesperowana.

Nawet premier Wielkiej Brytanii, David Cameron, ostrzegł rodziców, aby chronili swoje dzieci przed korzystaniem z portalu Ask.fm.

Oprócz komentarzy Hannah, pojawiły się cztery wypowiedzi od nieznajomych. Udało się zidentyfikować jednego z prześladowców. Szesnastolatek pochodzi z Belgii i napisał do dziewczyny dzień przed samobójstwem. Jednak ojciec nie czuje z tego powodu żadnej satysfakcji.

Złapanie chłopca nic nie zmieni, nie sprawi, że w internecie będzie bezpieczniej. Jedynym rozwiązaniem jest ciągła kontrola.

Strona Ask.fm została założona w 2010 roku przez rosyjskich braci Ilję i Marka Terebin. Zrzesza około 60 milionów użytkowników. Matka milionerów odpowiada na zarzuty ojca dziewczyny:

O co ich oskarżamy? Myślę, że lepiej byłoby przyjrzeć się rodzicom nastolatki i sposobie wychowania dziecka. Oczywiście, że im współczuję, ale przykro mi, to wszystko ma związek z wychowaniem. Martwiłabym się, gdyby moje dziecko cały czas siedziało w internecie.

AC/dailymail.co.uk