Ciesz się... cellulitem

Fot. YouTube
Fot. YouTube

Mogłoby się wydawać, że ciało, które z wiekiem staje się coraz mniej jędrne jest prawdziwą zmorą dla kobiet. Ilona Felicjańska przekonuje, że tak być nie musi.

Była modelka, bizneswoman, a ostatnio również pisarka (w tym roku Felicjańska zadebiutowała thrillerem erotycznym „Wszystkie odcienie czerni” - przyp. Red.) pochwaliła się swoimi nowymi roznegliżowanymi zdjęciami na Facebooku.

Pod linkiem do artykułu zilustrowanego jej wakacyjnymi fotkami, celebrytka napisała:

Wyglądam tak właśnie ;) ani lepiej, ani gorzej... I jestem z tym moim cellulitem szczęśliwa!

Grunt to dobre samopoczucie. Jak widać, Felicjańska postanowiła podchodzić do życia z uśmiechem. Po licznych perypetiach osobistych takich jak próba samobójcza, rozwód czy choroba alkoholowa, celebrytka znowu chce cieszyć się życiem.

Idzie jej nieźle. Mimo upływu lat i małych niedoskonałości, b. modelka znowu emanuje seksapilem. Nic więc dziwnego, że w materiałach promocyjnych do książki „Wszystkie odcienie czerni” (której redaktorem był znany dziennikarz śledczy, autor bestselleru „Wyrok” Mariusz Zielke – przyp. Red.) znalazły się zdjęcia z ociekającej erotyzmem sesji Felicjańskiej otoczonej przez półnagich mężczyzn.

Być może słowa celebrytki będą otuchą dla tysięcy kobiet, które nie potrafią pogodzić się z upływem lat, dodatkowymi kilogramami i... cellulitem. B. modelka udowadnia, że w dojrzałym wieku również można czuć się sexy.

gah

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych