Nie zwalnia. Ba, przyspiesza. Gra i reżyseruje już nie tylko an własnych teatralnych deskach, w Polonii i Och-Teatrze. Jej nowa scena jest ogromna, narodowa, można by rzec, a rola być może narodowa
— czytamy o Krystynie Jandzie w „Gazecie Wyborczej”.
Aktorka, inicjatorka Czarnych Protestów i pomysłodawczyni akcji powitania Donalda Tuska na dworcowym peronie. Wybitna obywatelska działaczka? A może już polityk, czy może nawet „mąż stanu”? Z pewnością bohaterka salonu… Przekonuje o tym tekst w Magazynie Świątecznym „Gazety Wyborczej”, poświęcony właśnie Krystynie Jandzie.
Trybunał Konstytucyjny, tabletka „dzień po”, wybory we Francji, decyzje Trumpa… Jandę zajmuje niemal wszystko
— pisze „GW”.
Wymarzony przez władzę spektakl pogłębienia znienawidzonego przeciwnika zmienia w marsz zwycięstwa. Za sprawą Jandy
— pisze autorka tekstu o przywitania Tuska.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Odjazd! A w zasadzie… przyjazd. Janda wzywa do uroczystego przywitania Tuska na dworcu Centralnym w Warszawie. WIDEO
Nie brakuje też pochwał za zaangażowanie aktorki w akcje KOD-u i jej postawę „obywatelskości”.
CZYTAJ TAKŻE: Janda nie odpuszcza i ponownie zachęca do strajku kobiet. Sprawdź, co planują feministki i co popiera aktorka
Skąd się bierze to zacięcie do życia publicznego?
Postanowiłam, pierwszy raz od 1989 roku, przypomnieć że artysta nie ma prawa mieć nic w du#ie, jak oni to nazywają, za przeproszeniem
— powiedziała Janda do studentów Akademii Teatralnej.
Na dodatek czytelnik artykułu doświadcza dramatyzmu Krystyny Jandy, która z powodu swojej misji, mimo wielu namów, nie porzuci tego kraju.
”Znajomi z Europy dzwonią: Co tam? Jeszcze tam siedzisz? A nie przyjechałabyś? Jak to wytrzymujesz! Rzuć to! (…) Zwariowaliście?! Ja mam tu tyle do zrobienia!”
— czytamy.
Patrząc na te wszystkie uwznioślone laudacje na cześć Jandy, pozostaje tylko złapać się za głowę.
ak/”GW”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/336677-krystyna-janda-bohaterka-salonu-wyborcza-wyslawia-aktorke-jej-nowa-scena-jest-ogromna-narodowa