To prawdziwy dramat. Krystyna Janda musi żyć w kraju, który bardzo jej się ostatnio nie podoba. W programie „wiecznie nastoletniego” Jakuba Wojewódzkiego żaliła się na swój ciężki los, zresztą nie tylko swój…

Znam wielu wspaniałych ludzi, poukrywanych w chatach na Mazurach, na emigracji wewnętrznej

—mówiła w TVN.

Janda, bardzo aktywna w mediach społecznościowych, skarżyła się u Wojewódzkiego na hejt w internecie:

**Zatrudniam takiego pana, który co rano likwiduje hejty

—powiedziała i dodała, że bardzo szybko pojawiają się kolejne nieprzychylne jej wpisy.

Na przykład: „Ty komunistyczna kuxxo, sxxxxdalaj z tego kraju. „Kuxxa” rozumiem, ale dlaczego komunistyczna? 45 lat jestem w zawodzie, co czyni mnie osobą publiczną, udało mi się zagrać ważne role, udało mi się być twarzą ważnego czasu. Otworzyłam fundację, dałam pracę wielu ludziom, stworzyłam dwa teatry, dostałam tytuł Człowieka Wolności. Całe życie pracuję, tak jak mam wrażenie, że się powinno

—zaznaczyła Janda, żaląc się na niesprawiedliwe traktowanie.

Hejt i wulgaryzmy rzeczywiście są naganne, nie sposób jednak nie zaznaczyć, że w wielu sytuacjach aktorka jednak sama je prowokuje.

Krystyna Janda znów rozpowszechnia internetowe „fejki”. Chciała ośmieszyć PiS, a ośmieszyła się sama

Janda udostępnia zdjęcie uderzające w „Polaków-katolików”. Internauci wytknęli aktorce manipulację

Janda twierdzi, że jest zaangażowana obywatelsko, więc musi reagować, gdy dzieje się coś złego.

Myślę, że obywatelskim obowiązkiem jest reagować, mówić, że coś według nas nie powinno być tak jak jest. Oczywiście to przekonanie jest po obu stronach, ale skoro tamta strona może mówić, że coś im się nie podoba, to my też musimy mieć takie prawo

—mówiła i dodała, że czeka aż przebudzi się i zacznie protestować młodzież

Czekamy na to pokolenie które jeszcze śpi w sobotę i niedzielę do drugiej. Oni nie wiedzą jeszcze o co jest bitwa

—mówiła.

Aktorka bardzo chętnie krytykowała posłankę Krystynę Pawłowicz.

Jak słyszę Krystynę Pawłowicz to jest mi bardzo smutno. Tacy ludzie nie powinni zajmować wysokich stanowisk państwowych. Wybaczam pani Krystynie Pawłowicz, tylko nie chcę, żeby ona decydowała o moim życiu

—podkreślała.

Scenariusz rozmowy Krystyny Jandy z Jakubem Wojewódzkim był łatwy do przewidzenia. Im gorzej o PiS, tym lepiej. Ależ Janda musi cierpieć… straszny jest los celebryty po oderwaniu od…

Żale Jandy w TVN. Aktorka przyznaje, że chciałaby siedzieć w celi z… Kołakowskim. Wojewódzki: „No, jego to już chyba nie mają szans posadzić”

ann/TVN