Żona Tomasza Lisa ponad rok temu straciła pracę w  „Panoramie” w TVP 2. I postanowiła zostać celebrytką. Wzięła udział w programie TVN „Azja Express”, teraz w nowej produkcji tej samej stacji zwiedza świat od kuchni. Ponoć ma napisać książkę kucharską. Choć w wywiadzie dla magazynu „Party” przyznaje, że nie żałuje odejścia od dziennikarstwa związanego z polityką, wystarczy poczytać jej Twittera, by przekonać się, że do końca tak nie jest.

Nie tęsknię za dziennikarstwem informacyjnym. Wręcz przeciwnie. Podczas kręcenia odcinków Bez planu nieraz docierało do mnie, że za długo żyłam polityką i może wcześniej powinnam była odkryć inną drogę

– wyznaje w magazynie.

Jak podaje „Party”, znajomi prezenterki ujawniają, że zabiera się za pisanie własnej książki kulinarnej. Najwyraźniej jednak Hanna Lis nie może, tak jak jej mąż, powstrzymać się przed komentowaniem bieżącej polityki, która polega na krytyce rządu. Oto ostatnie wpisy Hanny Lis. Nie są o modnych strojach i podróżach.