Wczesną jesienią Krystyna Janda opowiadała, że marzy się jej wielki protest i narzekała jednocześnie, że wśród kobiet polskich nie ma solidarności za grosz. Gdy pojawił się pomysł Międzynarodowego Strajku Kobiet 8 marca natychmiast go poparła. Bo aktorka wspiera kobiety, ale tylko wtedy gdy nie są z PiS i nie sympatyzują z partią rządzącą.
Aktorka wspierająca wcześniej manifestacje KOD i protesty kobiet podchwyciła inicjatywę Międzynarodowego Strajku Kobiet. Janda jako jedna z pierwszych znanych Polek wyraziła publicznie swoje poparcie dla tej inicjatywy. Na swoim oficjalnym profilu na Facebooku opublikowała zdjęcie z kartką, na której umieściła dwa hasztagi: #swiatowystrajkkobiet i #miedzynarodowystrajkkobiet.
Kobiety są siłą, która może powstrzymać marsz populizmu i neofaszyzmu przez świat
—twierdzą organizatorki wydarzenia.
Pod czym tak chętnie i gorliwie podpisuje się Janda?
Propozycje Międzynarodowego Strajku Kobiet to:
strajk totalny (zaprzestanie pracy oraz wykonywania pracy w domu)
strajk czasowy (zaprzestanie pracy na 1-2 godziny)
czarny ubiór, czarne elementy ubioru, wstążeczki, znaczki
bojkot firm posługujących się seksizmem w reklamie lub dyskryminujących pracownice ze względu na płeć
bojkot lokalnych i narodowych mizoginów (protest przeciwko ich obecności w przestrzeni publicznej, protest w miejscu zamieszkania)
strajk zakupowy
blokady dróg
demonstracje, marsze, pikiety.
Gratulujemy aktorce rozsądku.
CZYTAJ TEŻ:
Tolerancyjna jak Janda. Kobiety są w porządku, pod warunkiem, że nie popierają PiS
Janda marzy o wielkim proteście. Ale narzeka: wśród kobiet polskich nie ma solidarności za grosz
ann
„Idiotyzmy feminizmu”(e-book) – według Magdaleny Żuraw. Pozycja dostępna „wSklepiku.pl”. Polecamy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/327960-janda-nie-odpuszcza-i-ponownie-zacheca-do-strajku-kobiet-sprawdz-co-planuja-feministki-i-co-popiera-aktorka