Magdalena Cielecka w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i„ zapewniła, że Czarny Protest, był jedynie strajkiem ostrzegawczym. Że Polki są w stanie się zmobilizować tak, by stanął cały kraj.
W poniedziałek w całej Polsce odbył się Czarny Protest przeciwko projektowi zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej. Cielecka jest jedną z gwiazd, które angażują się w dyskusję o zaostrzeniu prawa antyaborcyjnego.
To jest strajk ostrzegawczy, cały kraj nie stanął. Są łamane podstawowe prawa człowieka. To prymitywny fanatyzm, gdy grupa ludzi mówi innym, jak mają żyć. Ludzie naprzeciw nas modlili się, daję im na to prawo. Dlaczego ktoś zabiera mi prawo do życia tak jak chce i manifestowania swojego sprzeciwu. Nie rozumiem tego.
– mówiła w programie.
Najwyraźniej nie wszystkim przypadło do gustu wystąpienie aktorki, bo na swoim profilu na Facebooku napisała:
morze hejtu się wylało… smutne, ale nie dziwi. bardzo dziękuję tym, którzy wspierają, dziękują i dla których ten głos w Kropka nad i był ważny. co najważniejsze: szala życzliwości przebija te nienawistne komentarze i to jest zwycięstwo! dzisiejsi współpasażerowie pociągu do Wrocławia, pan taksówkarz na centralnym krzyczący za mną „miłego dnia i tak trzymać” i dziesiątki mijanych osób pozdrawiających mnie porozumiewawczo:) dziękuję za wszystkie wspaniale komentarze i wiadomości! bądźcie pewni, ze się nie boję i nie zatrzymam. tak jak mam nadzieję większość, która jest po stronie wolności, humanizmu i rozumu.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/310894-cielecka-straszy-to-jest-strajk-ostrzegawczy-caly-kraj-nie-stanal-sa-lamane-podstawowe-prawa-czlowieka-to-prymitywny-fanatyzm-gdy-grupa-ludzi-mowi-innym-jak-maja-zyc