Rozżalony Kret porównuje władze Telewizji Polskiej... do bolszewików. Zwolnienie z TVP pomieszało mu w głowie?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot.youtube.pl
fot.youtube.pl

Jarosław Kret, uważał się za jedną z najjaśniejszych gwiazd TVP i wciąż nie może pogodzić się z tym, że władze telewizji nie przedłużyły z nim umowy. Jest rozżalony tak bardzo, że władze Telewizji Polskiej porównuje… do bolszewików.

Prezenter opowiadał o pogodzie na antenie TVP od 2002 roku i najwyraźniej uważał, że jest nietykalny. Tymczasem z końcem czerwca 2016 roku wygasła jego umowa o pracę. Jarosław Kret sam informował, że był zatrudniony na umowie cywilnoprawnej przedłużanej co kilka miesięcy. Rzeczniczka Telewizji Polskiej Magdalena Łobodzińska poinformowała, że nadawca nie przedłużył umowy z Jarosławem Kretem, ponieważ chce odświeżyć format prognozy pogody.

Jarosław Kret zniknie z TVP? Tadla: nie ma go w grafiku

W czerwcu skończyła mi się kolejna, bodaj trzymiesięczna (jak zwykle) umowa i nie przedłużyli mi jej. Tak się żegna gwiazdy…

—pożalił się Kret w Fakcie.

Jego żal musi być jednak ogromny, a rozstanie z TVP pomieszało mu w głowie i zaczął opowiadać o rozstrzelaniu i  bolszewikach.

Byłem przygotowany na wszystko. Ale chyba nikt nie jest gotowy na to, że nagle wejdą i go zastrzelą

—ubolewa prezenter pogody.

Powtarza się historia, którą słyszałem jako dziecko od mojej babci. Wyglądała ona tak. Do domu mojej babci weszli bolszewicy, zerwali klepkę, zrobili z niej ognisko, a potem wyrzucili wszystkich z tego domu. I ja się mniej więcej podobnie czuję

—opowiadał w rozmowie z Faktem.

Do domu, w którym siedziałem i dobrze się czułem, ktoś wszedł i mnie wyrzucił. Wiadomo, bolszewicy jak wchodzili do domu, to zamiast podziękować tym, którzy w nim mieszkali, którzy go budowali, myli się w klozetach i palili klepki. Moja babcia nie mogła się z tego otrząsnąć i ja też się trochę nie mogę otrząsnąć z tej bolszewii, której doświadczyłem. Zobaczymy, jak będzie. Ja się nie boję żadnych wyzwań…

—mówił.

To naprawdę życiowy dramat Jarosława Kreta. Z dnia na dzień przestał być „gwiazdą” TVP

ann/Fakt/wirtualnemedia.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych