Ich świat przestał istnieć. Machulski, Dudziak, Stańko i Lupa po Brexicie: "To doprowadzi do czegoś najgorszego"

fot.youtube.pl
fot.youtube.pl

Brytyjskie referendum, w którym głosujący zdecydowali o opuszczeniu Unii Europejskiej pokazuje niechęć do tej „instytucji”. Cały czas nie wiadomo jednak jaki wpływ będzie miał Brexit na Europę i Polskę. Oni jednak już wiedzą. Machulski, Głowacki, Dudziak, Stańko i Lupa są pewni, że będzie źle, albo bardzo źle.

Jestem bardzo smutny i boję się, że doprowadzi to do czegoś najgorszego

—powiedział w rozmowie z  serwisem film.onet.pl reżyser Juliusz Machulski.

Reżyser pytany o konsekwencje decyzji Brytyjczyków mówi załamany:

Jeszcze się nie oswoiłem z tą wiadomością.

Równie załamany decyzją wyspiarzy jest jazzman Tomasz Stańko. Brexit to dla niego nawet zmierzch europejskiej cywilizacji.

Wydawało mi się, że jednak kraj o tak wielowiekowej tradycji, sięgającej czasów frankońskich, budujący chrześcijańską cywilizację, na coś takiego sobie nie pozwoli

—podkreślił.

Mamy do czynienia ze zmierzchem europejskiej cywilizacji. Jeśli się nie zjednoczymy, nie będziemy potrafili tego zrobić, to będzie nasz koniec. Pójdziemy w odstawkę, a Europa, szczególnie zachodnia, stanie się peryferią cywilizacji

—ostrzega muzyk.

Brexit dla naszych gwiazd oznacza „koniec świata”. Oni boją się o swoją przyszłość… i to nie na żarty.

To, co się stało, budzi mój niesmak, strach, a nawet obrzydzenie. Rozpada się to, co w tak straszliwym mozole i trudzie zostało zbudowane, jakaś nadzieja na utrzymanie pewnych wartości, które się kojarzą z Europą, czyli wspólnoty. Bardzo to jest dla całego kontynentu niekorzystne i zarazem jest niezwykle korzystne dla Rosjan

—podkreśla pisarz, prozaik i scenarzysta Janusz Głowacki.

Uwaga! te słowa wypowiadane są na poważnie. Jeszcze dalej w swoich opiniach idzie reżyser teatralny i dramaturg Krystian Lupa.

Brexit to kolejny przykład błędu, jaki może popełnić demokratyczna większość, przykład narastającego poczucia zanurzenia się w następną epokę społecznego zaciemnienia. Coraz bardziej widoczne jest, jak negatywną rolę odgrywają w dzisiejszym świecie nacjonalistyczni konserwatyści. Powinniśmy w Polsce wyciągnąć z tego wnioski

—przestrzega Lupa i zdradza, że ma koszmarne przeczucia. Boi się kolejnego kryzysu gospodarczego.

Taki kryzys, przy obecnych nastrojach, może być nieporównywalnie bardziej katastrofalny

-mówi.

Z kolei Urszula Dudziak powiedziała, że po prostu martwi się o przyszłość, chociaż generalnie jest dobrej myśli.

Jestem za tym, żebyśmy naprawdę funkcjonowali jak cudowny i wspaniały organizm. I jeżeli nawet były jakieś negatywne cechy, to należałoby je skorygować, a nie uciekać się do tak drastycznych ruchów, jak wyjście z Unii.

Czyżby naszym gwiazdom aż tak odpowiadało życie w Unii Europejskiej, która narzuca narodom, jak mają żyć, co myśleć i jak się zachowywać? Czy narzucana od lat polityczna poprawność uczyniła już tak wielkie spustoszenie? Wciąż nie wiadomo jak będzie wyglądała UE bez Wielkiej Brytanii, ale oni już straszą i ostrzegają. Czego się tak boją?

ann/film.onet.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.