Ten to ma wyobraźnię! Maleńczuk: „Na moich plecach powoli zaczyna rysować się strzelnicza tarcza”

Fot. Youtube.com
Fot. Youtube.com

Maciej Maleńczuk znalazł niezawodny w lewicowo-liberalnych kręgach sposób na promocję. Z jednej strony ubliża komu popadnie, głównie prezydentowi i wyborcom PiS, a z drugiej - kreuje się na ofiarę. Na dodatek udaje wieszcza, powołując się co rusz na swoje prognozy sprzed zaledwie kilku miesięcy.

Do pewnego stopnia być może przewidziałem sytuację. Można się było spodziewać, że jak PiS dojdzie do władzy, to będzie, co jest

– przechwalał się Maleńczuk u Moniki Olejnik w TVN24, nawiązując do swojej książki „Chamstwo w państwie”.

Potem było trochę histerii, wywołanej „dobrą zmianą”.

Niestety odczuwam ją na własnej skórze. Już pomalutku zaczynam dostawać pogróżki. Na moich plecach powoli zaczyna rysować się strzelnicza tarcza

– pożalił się Maleńczuk.

Artysta był też pytany o postawę Polski wobec kryzysu migracyjnego. Zafascynowany satanizmem Maleńczuk pouczył, że postawa wroga wobec uchodźców jest sprzeczna z wartościami chrześcijańskimi.

Uważam, że potrzebującemu trzeba pomóc, a temu krajowi potrzebny jest kolor

– ocenił.

Tradycyjnie – bo z upodobaniem mówi o tym w każdym wywiadzie – Maleńczuk przypomniał, jaki to on jest odważny i skory do „naparzania”. Wokalista stroszył piórka pytany o działania Komitetu Obrony Demokracji. Jak powiedział, jeśli przyjdzie na demonstrację, to będzie stał z boku, no chyba że sprawy przybiorą inny obrót.

Jeżeli dojdzie do takiej sytuacji, że trzeba się będzie naparzać, założyć hełm, rękawice i iść do boju, to wtedy pójdę

– buńczucznie zapowiedział Maleńczuk.

O wiele mniejszą waleczność wykazuje w obronie życia dzieci nienarodzonych. Zakaz całkowitego przerywania ciąży to według niego „hańba i obrzydlistwo”.

Nie można ludziom robić piekła z życia. Ludzie powinni decydować o swoich sprawach seksualnych, o swoim tyłku najzwyczajniej w świecie

– dowodził Maleńczuk.

Zblazowany muzyk znów ma swoje pięć minut. Ale te jego przemyślenia, choć takie „nowoczesne”, są cienkie jak barszcz. Może nie starczyć na kolejną książkę…

bzm/tvn24.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.