Kolejny obrońca rzekomo zagrożonej demokracji? Gajos: "Wszystko co się dzieje wokół nas, wskazuje, że dzieje się niedobrze"

fot.youtube.pl
fot.youtube.pl

Staram się trzeźwo patrzeć na rzeczywistość, która mnie otacza

—powiedział Janusz Gajos w rozmowie tv.se.pl.

Tuż przed wyborami prezydenckim aktor, który poparł Bronisława Komorowskiego, ostrzegał przed religijno-światopoglądowym terrorem, do którego może dojść jeśli wygrałby Andrzej Duda. Teraz, najwyraźniej Gajos nie może wciąż odnaleźć się w ojczyźnie rządzonej przez inną partię niż Platforma, bo snuje czarne wizje.

Nie wiem w jakim kierunku zmierza nasza kultura dzięki temu co się dzieje w tej chwili. Wszystko co nas otacza, co się zaczyna dziać, co obserwujemy zmierza troszeczkę, a nawet nie troszeczkę, do jakiegoś ręcznego sterowania naszym życiem i naszymi poczynaniami. To jest dosyć groźne

—powiedział Gajos.

Aktor wszystko co robi rząd i prezydent, co jest naturalne gdy chce się naprawdę zmienić kraj uważa za niebezpieczne, ale nie powiedział niestety dla kogo niebezpieczne.

Wszystko co się dzieje wokół nas, wskazuje, że dzieje się niedobrze. Zaczyna się od wymiany stanowisk, wymiany kadry. Ktoś steruje ręcznie tymi sferami życia i gołym okiem widać, że to jest celowe działanie żeby osiągnąć jakiś cel odpowiedniej grupy ludzi, która tak sobie wyobraża przyszłą Polskę

—tłumaczył dojść zawile swoje niezadowolenie Janusz Gajos.

W sumie nie ma co dziwić frustracji Gajosa. Jeśli ktoś ,pełen zachwytu mówił o Komorowskim:

mówi do mnie spokojnie, z rozwagą, budzi zaufanie i poczucie bezpieczeństwa,

może czuć się teraz nieswojo. Czyżby walka o dumną i suwerenną Polskę tak mu doskwierała?

ZOBACZ TEŻ: Gajos zapatrzony w Komorowskiego: „Mówi do mnie spokojnie, z rozwagą, budzi zaufanie i poczucie bezpieczeństwa”

ann/tv.se.pl.


TYLKO MY TO MAMY! Kubek lemingowy wPolityce.pl. Idealny dla wszystkich miłośników lemingozy. Kubek o głębokim wnętrzu. Musisz go mieć!

Do nabycia TYLKO „wSklepiku.pl”!

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.