Tak jak przed wyborami ludzie „Gazety Wyborczej” gorliwie piętnowali „mieszanie się Kościoła do polityki”, tak teraz oburzają się, że księża milczą, kiedy PiS rzekomo niszczy demokrację.
Milczenie Kościoła w ważnych dla Polski sprawach. Przecież Kościół lubi się angażować: propaganda z ambony przed wyborami, polityczne kazania ze wskazaniem, napomnienia polityków. Kościół działał mocno i wyraźnie
– pisze Dorota Wellman w felietonie dla „Wysokich Obcasów”.
A teraz cisza. Bo dla Kościoła najważniejsze są in vitro i aborcja, gender. Reszta nie ma znaczenia
– dodaje Wellman.
Dziennikarka TVN nie kryje satysfakcji z ostatnich wypowiedzi Jadwigi Staniszkis, która – jak pisze Wellman - „ośmieliła się o swoim ukochanym PiS-ie i Jarosławie Kaczyńskim powiedzieć coś krytycznego” .
No i zaczęło się. Grzebanie w życiu prywatnym, związek z Iredyńskim, kontakty z Michnikiem w 1968 roku, wreszcie współpraca z SB. Pani Profesor jest zdziwiona tym bezpardonowym atakiem, a ja się dziwię Pani Profesor. Naprawdę nie wiedziała, jak PiS działa? Miłość jest jednak ślepa
– ironizuje Dorota Wellman.
Jak widać, niechęć do Kościoła oraz Prawa i Sprawiedliwości również.
bzm/wysokieobcasy.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/279922-wellman-ma-pretensje-do-ksiezy-ze-milcza-w-waznych-sprawach-dla-polski-czyli-teraz-juz-moga-mieszac-sie-do-polityki
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.