Doceniony za lojalność wobec władzy? Stuhr pochwalił się nagrodą od premier Kopacz

Fot. YouTube
Fot. YouTube

Jerzy Stuhr pochwalił się na portalu gazetakrakowska.pl, że w dniu premiery jego najnowszej sztuki odebrał nagrodę prezesa Rady Ministrów.

Stuhr jest reżyserem i odtwórcą roli głównej w „Na czworakach” Tadeusza Różewicza. Przed premierą, rano 5 listopada, gościł w kancelarii premier Kopacz. Jak zauważa, podczas pracy nad inscenizacją „Wielki Różewicz” pozwolił mu zakpić z samego siebie. Dlatego odbierając nagrodę był w „specjalnej sytuacji”.

Ale, oczywiście, nie byłem jedyny. Były to nagrody na wielkie święto nauki dla szkół wyższych.

— tłumaczy.

Sześciu laureatów pochodziło z krakowskich uczelni. Jerzy Stuhr reprezentował PWST. Według niego politycy na ogół nie wiedzą, że „szkoły artystyczne są wyższymi uczelniami”.

Pamiętam, że przed kilku laty, gdy Jurek Trela dostawał taką nagrodę, to premier Tusk podpisując, zobaczył, co podpisuje i prawdziwie się zdziwił: co? Aktor jest profesorem? To oni tam mają profesorów?

— wspomina.

Ubolewa nad tym, że żadna z gazet nie pisała o tej uroczystości, w której „uczestniczył tzw. cały świat nauki polskiej”.

Jeśli w czymś nie ma bodaj śladu polityki, to znaczy, że to nie istnieje. Takie czasy!

— dodaje.

Czyżby w tym właśnie tkwił sekret wzmożonej aktywności Jerzego Stuhra w roli komentatora politycznego, a raczej naczelnego pochlebcy ekipy PO-PSL?

bzm/gazetakrakowska.pl

Fot. Twitter
Fot. Twitter

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.