Rząd nie słucha Polaków ws. uchodźców. Cejrowski: "Takie traktowanie ludzi prowadzi do buntu"

Fot. YouTube
Fot. YouTube

Wojciech Cejrowski zamieścił na Facebooku film pokazujący Niemców protestujących przeciwko budowie kolejnego meczetu oraz przeciwko islamizacji kraju. Podróżnik zastanawia się, czym skończą się podobne sytuacje w Polsce, gdzie rządzący również nie liczą się ze zdaniem obywateli.

Rzecz pokazana na nagraniu, zatytułowanym „Angela i meczet - koniec demokracji w Niemczech”, rozgrywa się w Lipsku. Mieszkańcy zapowiadają wyjście na ulice, ponieważ decydenci w ogóle nie biorą ich zdania pod uwagę. Osobom, które przedstawiają racjonalne argumenty przeciwko budowie meczetu, zabierany jest mikrofon, a nawet są oni wypraszani z sali. W końcu prowadzący dyskusję grozi obecnym, że jeśli będą „wykrzykiwać slogany”, to pójdą do domu.

Takie traktowanie ludzi prowadzi do buntu. Buntu u Niemców nawykłych do posłuszeństwa, do słuchania każdej władzy, nawet najgorszej. Dokąd zaprowadzi nas?

— pyta Cejrowski.

My też mamy siedzieć cicho, gdy władza otwiera granice. Nas też nikt nie zapytał o zdanie, a kiedy je wypowiadamy nas też nazywa się ksenofobami, rasistami i każe siedzieć cicho

— podsumowuje.

Wcześniej Wojciech Cejrowski ostrzegł, że napływ imigrantów stanowi dla naszego kontynentu poważne zagrożenie, przed którym należy się bronić.

To nie jest ucieczka, tylko inwazja na Europę

— ocenił Cejrowski.

Czytaj więcej: Cejrowski o imigrantach

bzm


Prawdy i mity o kryzysie imigracyjnym w materiale Piotra Zaremby na łamach nowego numeru „wSieci”.

Największy konserwatywny tygodnik opinii w Polsce w sprzedaży także w formie e-wydania. Szczegóły na:http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html. Zapraszamy do czytania!

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.