Aborcyjna trauma znanego trenera: "Czasami siadam, rozmyślam o moim pierwszym dziecku i płaczę"

Fot. YouTube
Fot. YouTube

Nikomu nie życzę, aby musiał przechodzić przez takie piekło

— pisze trener Andrzej Niemczyk w książce, której fragmenty publikuje portal onet.pl.

Biografia Niemczyka ukaże się w listopadzie.71-letni szkoleniowiec ma za sobą wspaniałą karierę sportową. Z polskimi siatkarkami dwukrotnie zdobył złoty medal mistrzostw Europy (2003 i 2005). Jednak jego życie osobiste naznaczone jest wielkim dramatem. Niemczyk, który trzykrotnie był żonaty i trzy razy się rozwodził, jest ojcem czterech córek. Do dziś nosi w sobie jednak ból po swoim pierwszym dziecku, które nie miało szansy się narodzić, bo zostało zabite w wyniku aborcji.

Nie byliśmy ze sobą specjalnie długo, kiedy okazało się, że zostaniemy rodzicami. Mieliśmy po niespełna 20 lat. Byłem przerażony, ale zdecydowałem wziąć na siebie odpowiedzialność. Postanowiliśmy się pobrać i wychować dzieciaka

— wspomina Niemczyk.

Młodzi zorganizowali spotkanie z rodzicami, podczas którego opowiedzieli o dziecku i o swoich planach na przyszłość. Niestety nie spotkali się ze zrozumieniem.

Ogłosiliśmy nowinę, opowiedzieliśmy o naszych planach i… Bach! Moi przyszli teściowie przeszli do ataku: »Nie dopuścimy, żebyś urodziła tego bachora. Zmarnujesz sobie życie. Przecież to będzie koniec twojej kariery. Nie zgadzamy się«. Zamurowało mnie. »Jak to się nie zgadzacie? – wyjąkałem. – Przecież to my czekamy na dziecko, a nie wy«. Niestety, byliśmy za młodzi, aby postawić na swoim. Moja mama próbowała się za nami wstawić, obiecała, że będzie się zajmowała dzieckiem, że pomoże, ale nic to nie dało. Rodzice Baśki nie zamierzali zmieniać zdania. Przekonali córkę, zawieźli ją do ginekologa i pozbyli się niewygodnego – dla nich – dziecka”.

Choć od tamtej chwili minęło ponad 50 lat, koszmar związany z zabiciem swojego nienarodzonego dziecka wciąż trwa.

Została mi trauma na całe życie. Czasami siadam, rozmyślam o moim pierwszym dziecku i płaczę. Nikomu nie życzę, aby musiał przechodzić przez takie piekło

— podsumowuje Andrzej Niemczyk.

Czytaj także: Syndrom postaborcyjny. Ciągle zbyt mało mówi się o psychologicznych konsekwencjach aborcji. To niemal temat tabu

bzm/onet.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.