To była bardzo krótka przyjaźń z Putinem. Depardieu nie chce już być Rosjaninem. Aktor podobno uciekł do Belgii.
Gerard Depardieu uciekł z rosyjskiego raju na zgniły zachód. Jak napisał na jednym z portali społecznościowych dziennikarz, pisarz i satyryk Wiktor Szenderowicz, francuski aktor opuścił swój apartament w Sarańsku i wyjechał do Belgii.
Depardieu uciekł do Belgii. W wywiadzie powiedział, że krótkoterminowy pobyt w Rosji jeszcze bardziej utwierdził go w tym, że jest Francuzem. Powiem szczerze, że tego jeszcze nie było
—napisał Szenderowicz i podkreślił, że ma nadzieję, iż o zmianie upodobań francuskiego aktora poinformują wszystkie federalne kanały telewizyjne tak, jak to było podczas jego przyjazdu do Rosji.
Depardieu w 2013 roku porzucił francuskie obywatelstwo i przyjął rosyjskie. Był to jego protest przeciwko zbyt wysokim podatkom. Aktor odebrał rosyjski paszport z rąk Władimira Putina w jego rezydencji w Soczi.
W rosyjskim raju przez jakiś czas poczuł się tak dobrze, że porównywał nawet Władimira Putina do Jana Pawła II i przekonywał o wielkości swojego protektora.
Czyżby aktor nagle zrozumiał, że jego popularność cierpi przez zbytnie „przytulanie” się do potępianego rosyjskiego polityka? Rychło w czas…
ann/belsat.eu/onet.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/240240-podkulil-ogon-i-ucieka-depardieu-nie-chce-juz-przyjazni-z-putinem-i-rezygnuje-z-bycia-rosjaninem