Znany DJ zjechał Maćka Musiała. Nazywa go konowałem

Fot. YouTube
Fot. YouTube

Młody aktor „Rodzinki.pl” znalazł wakacyjne zajęcie. Pracuje jako osoba puszczająca muzykę na imprezach. Niestety nie wszystkim się to podoba.

Maciej Musiał za bycie DJ-em dostaje niemałe pieniądze.

Za 2-godzinne puszczanie muzyki potrafi zgarnąć nawet 1000 zł

— mówi „Faktowi” współorganizator imprez.

Stawkę oraz fakt, że celebryta stanął za konsolą, wyśmiewa znany producent muzyczny Adam Jaworski. Robi to w mało elegancki sposób.

kolejny konował djem… ja je*ie…. co za obciach…. ale przynajmniej stawke ma jak na amoatora przystało ;-)))) HAHAHHAHAA !!!!!jeszcze taki mój koment ;-))) Od pewnego czasu zaobserwowałem zmorzoną aktywność „ celebrantów” jako djów… to jakis palant z Warsaw Shore – chyba Warsaw Whore… został djem, to inna celbrytka stoi za djka, a tera MUSIAŁ musiał zostać djem… Chyba albo sie ludziom nudzi albo wydaje im sie ze dj to pan ktory puszcza piosenki.. ja wiem ze kazda nastolatka mowi o sobie , ze jestem taka szalona i zwariowana a moja pasja to muzyka… FAK, ale po co od razu pchac sie na konsolete.. ja po 15 latach nadal uwazam ze wyczucie publicznosci, „manipulacja“ emocjami na parkiecie to bardzo trudny zawód… ale widocznie takie mamy czasy i taki mamy klimat ;-)))

— napisał DJ Adamus na Facebooku (pisownia oryginalna).

Przypomnijmy, że Jaworski znany jest głownie z tego, że puszczał dżingle w programie Kuby Wojewódzkiego. Ostatnio był także jurorem w show Polsatu „Twoja twarz brzmi znajomo”.

MG/afterparty

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.