W piątek w Budapeszcie zostanie ogłoszone, że PLL LOT będzie latał za ocean ze stolicy Węgier - informuje „Fakt”. Na tym nie koniec dobrych wiadomości. To pierwszy etap współpracy, która może sprawić, że polski przewoźnik lotniczy stanie się również krajowym przewoźnikiem Węgier.
PLL LOT ma ogłosić, że zacznie latać Dreamlinerami z Budapesztu do Nowego Jorku i Chicago w obecności wicepremiera Mateusza Morawieckiego. Pierwsze loty mają się odbyć w maju 2018 r. Zapotrzebowanie na rynku jest ogromne! Węgrzy nie mają bowiem obecnie bezpośredniego połączenia lotniczego z USA, a do wspomnianych dwóch miast podróżuje rocznie z Budapesztu ponad 165 tys. ludzi. Z nowego połączenia będą mogli korzystać też mieszkańcy takich państw jak Austria, Słowacja czy Rumunia. W odległości 2 godzin jazdy od lotniska mieszka aż 8 mln osób - przypomina „Fakt”.
Serce się raduje, kiedy kolejna polska firma z sukcesem wchodzi na rynki zagraniczne i staje się solidną, rozpoznawalną marką nie tylko w Polsce
— mówi dziennikowi Mateusz Morawiecki.
PLL LOT planuje również uruchomienie lotów w kierunku azjatyckich miast. A może być jeszcze lepiej. Węgry nie dysponują bowiem państwowymi liniami lotniczymi. PLL LOT ma więcj ogromną szansę, by stać się krajowym przewoźnikiem również tam.
gah/fakt.pl
-
Zachęcamy do kupna najnowszego numeru „wSieci” w wersji elektronicznej!
E - wydanie tygodnika - to wygodna forma czytania bez wychodzenia z domu, na monitorze własnego komputera. Dostępne są zarówno wydania aktualne jak i archiwalne. Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/347669-pll-lot-moze-zostac-krajowym-przewoznikiem-wegier-morawiecki-serce-sie-raduje