Z naszej analizy cen na bazarach i zielonych rynkach wynika, że ceny polskich miękkich owoców są w tym roku faktycznie wyższe niż w zeszłym. Za kilogram truskawek wciąż trzeba zapłacić co najmniej 6 złotych, a najładniejszych - 7 lub 8. W zeszłym roku o tej porze tyle kosztowała cała kobiałka.
Według sprzedawców z którymi rozmawialiśmy wszystkiemu winne wiosenne przymrozki. Zwłaszcza w przypadku czereśni, których jest bardzo mało, a ceny wynoszą od 15 do 25 złotych za kilogram najładniejszych owoców.
Wedle naszych rozmówców szeroko omawiane przez media koszty pracy wpływ na ceny mają marginalny, bo już od kilku lat za zbieranie owoców trzeba płacić więcej.
Pozostaje liczyć, że najbliższe tygodnie wraz ze wzrostem podaży przyniosą jednak spadek cen.
Mimo wszystko zachęcamy do zielonych zakupów. Piękne, kolorowe i zdrowe przysmaki ucieszą nie tylko podniebienie, ale i wzrok. Młode ziemniaki, szparagi, ogórki, rabarbar, pomidory i rzodkiewki warte są swojej ceny.
gim
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/345693-ceny-truskawek-i-czeresni-sa-w-tym-roku-niestety-wyzsze-niz-przed-rokiem-ale-wciaz-warte-zakupu