Dotychczasowe doświadczenie pokazuje, że wielce prawdopodobne jest, że jest to pozycjonowanie się Gazpromu i danie do zrozumienia polskiemu rządowi czy Amerykanom, że łatwo nie odpuszczą
— powiedział w rozmowie z Markiem Siudajem finansista Jerzy Bielewicz w wywiadzie gospodarczym wPolsce.pl.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Studio wPolsce.pl. Prof. Chwedoruk: Polacy oczekują, aby politycy zajmowali się poważnymi tematami, a nie abstrakcyjnym sporem z TK
Podkreślił, że Gazprom mógł celowo dodać nieco wilgoci do gazu.
Zachwianie w przesyle gazu Jamalem przez Polskę do Niemiec byłoby bardzo dużym wydarzeniem. To nie jest tak, że nie ma przepływu. Był on cały czas, tylko my nie odbieraliśmy swojej części, ponieważ miał on złą jakość
— wyjaśnił Bielewicz.
Przyznał, że ta sprawa może mieć jakiś związek ze zbliżającą się wizytą w Polsce donalda Trumpa, prezydenta USA. Zachowanie Gazpromu wskazuje, że ciągle jest to broń w rękach Rosji Putina.
Kontaktów z Amerykanami nie redukowałbym tylko do gazu. Dobrze by było, gdyby prezydenci USA i Polski podpisali długoterminowe porozumienie gazowe z dostawami, ale nie sądzę, by było to prawdopodobne w tym momencie. Chcemy otrzymywać gaz z wielu źródeł i to jest nasz cel, żeby ta stabilność gospodarki i dopływ nośników energii do Polski był jak najbardziej stabilny. Nie przeceniałbym wagi długoterminowego porozumienia ze Stanami Zjednoczonymi. Raczej skłaniałbym się ku zapewnieniu wielu źródeł gazu dla Polski
— przyznał Bielewicz.
Rozmowa dotyczyła również zbliżającego się szczytu G20. Zapytany o to, czego Donald Trump może spodziewać się podczas tego spotkania zwróci uwagę, że agenda tego spotkania jest dookreślona.
Może spodziewać się kolejnych niesnasek jeśli chodzi o porozumienie klimatyczne, może się spodziewać również odmiennego stanowiska Niemiec jeśli chodzi o kwestie wydobycia gazu łupkowego. Dyskutowany ma być również handel stalą i produktami stalowymi
— wymieniał Bielewicz.
Dodał, że nasz interes jest bardzo zbieżny z interesami USA.
Np. kwestie bezpieczeństwa, tak jak gaz z naszego gazoportu możemy przekazywać sąsiadom, tak w sferze bezpieczeństwa nasza współpraca z USA, może zostać poszerzona na region nazwany ostatnio Trójmorzem, a trzecią dziedziną jest oczywiście współpraca gospodarcza
— podkreślił.
Poruszono również sprawy z rodzimego rynku – deficytu budżetowego. Finansista przyznał, że jest zwolennikiem gabinetu premier Beaty Szydło, ale zmieniły się standardy księgowania deficytu.
Gdybyśmy użyli tych standardów, które mamy obecnie, to okazało by się, że w 2007 roku mieliśmy nadwyżkę budżetową
— powiedział Jerzy Bielewicz.
Więcej o gierkach Gazpromu, szczycie G20 i polskiej gospodarce dowiesz się, oglądając rozmowę gospodarczą we wPolsce.pl.
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/345549-wpolscepl-jerzy-bielewicz-o-gierkach-gazpromu-ciagle-jest-to-bron-w-rekach-rosji-putina-wideo