Chcemy, aby Puszcza Białowieska była wzorem dla całego świata w zakresie racjonalnej gospodarki, użytkowania zasobów przyrodniczych po to, żeby te zasoby przyrodnicze istniały
— mówił w czwartek dziennikarzom w puszczy szef resortu środowiska Jan Szyszko.
Uczestniczył tam w objeździe po Puszczy Białowieskiej ambasadorów kilkunastu krajów, zorganizowanym przez leśników i ministerstwo.
To spotkanie z ambasadorami, którzy interesują się Puszczą Białowieską i chcą się zapoznać z tym, co się tutaj dzieje
— mówił Szyszko na briefingu.
Zapewniał, że działania w Puszczy Białowieskiej, polegające na odtwarzaniu siedlisk za pomocą - jak to określił - inżynierii ekologicznej, są zgodne z prawem UE.
Na briefing przyszli zarówno przeciwnicy wycinki, jak i osoby popierające działania MŚ. „Popieramy ministra Szyszkę!”, „Zabić kornika bo puszcza znika” - krzyczeli zwolennicy, którzy stanęli za ministrem. Przeciwnicy stali z banerami „Jeszcze puszcza nie zginęła!”.
ZOBACZ TAKŻE: W jakim świecie oni żyją? Aktywistka z Greenpeace: „Ochrona Puszczy Białowieskiej jest obowiązkiem patriotycznym”
Szyszko mówił, że Puszcza Białowieska to miejsce unikatowe, „perła w skali światowej pod względem bioróżnorodności”. Zaznaczył, że to równocześnie obiekt przyrodniczy, który ma ”świetnie udokumentowaną historię użytkowania”.
Rotacyjny sposób trwania puszczy powinien polegać na tym, że to, co się starzeje i dochodzi do pewnego wieku starczego, powinno być usuwane i zastępowane nowym pokoleniem. Tak się nie stało, drastycznie zmniejszono pozyskanie drewna i w ten sposób spowodowano lawinowe zamieranie drzewostanów, poprzez wybuch chorób związanych z różnymi gatunkami drzew
— mówił Szyszko.
Finałem tego jest to, że zamieranie drzewostanów spowodowało również zamieranie siedlisk ważnych z punktu widzenia UE, jak również siedlisk dla gatunków
— dodał szef resortu środowiska. Powiedział też, że obecnie w puszczy leży ok. 4 mln m sześć drewna.
Minister przypomniał, że w ub. roku przeprowadzona została pełna inwentaryzacja puszczy, zarówno na obszarze parku narodowego, jak i trzech puszczańskich nadleśnictw.
Od tego roku uruchomiliśmy specjalny program, polegający na tym, że jedna trzecia części gospodarczej zostaje pozostawiona bez dotykania ręką człowieka. I dwie trzecie tej powierzchni zostaje przeznaczone na cele regeneracji układów przyrodniczych, gdzie - zgodnie z prawem UE, broniąc prawa UE - postaramy się odtworzyć to, co zaczęło zanikać
— mówił Szyszko.
Każdy z państwa może podjąć swoją decyzję i powiedzieć po czyjej jest stronie: czy po stronie tych 17 tys. ha, które nie będą dotykane ręką człowieka, ale które będą monitorowane pod względem występujących gatunków i zmian, czy też po stronie tej, gdzie zgodnie z prawem UE będziemy za pomocą inżynierii ekologicznej odtwarzali te siedliska, które zostały zniszczone
— mówił do dziennikarzy.
Chcemy, aby ten obiekt był wzorem dla całego świata, w zakresie racjonalnej gospodarki, użytkowania zasobów przyrodniczych po to, żeby te zasoby przyrodnicze istniały
— powiedział.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Chcemy, aby Puszcza Białowieska była wzorem dla całego świata w zakresie racjonalnej gospodarki, użytkowania zasobów przyrodniczych po to, żeby te zasoby przyrodnicze istniały
— mówił w czwartek dziennikarzom w puszczy szef resortu środowiska Jan Szyszko.
Uczestniczył tam w objeździe po Puszczy Białowieskiej ambasadorów kilkunastu krajów, zorganizowanym przez leśników i ministerstwo.
To spotkanie z ambasadorami, którzy interesują się Puszczą Białowieską i chcą się zapoznać z tym, co się tutaj dzieje
— mówił Szyszko na briefingu.
Zapewniał, że działania w Puszczy Białowieskiej, polegające na odtwarzaniu siedlisk za pomocą - jak to określił - inżynierii ekologicznej, są zgodne z prawem UE.
Na briefing przyszli zarówno przeciwnicy wycinki, jak i osoby popierające działania MŚ. „Popieramy ministra Szyszkę!”, „Zabić kornika bo puszcza znika” - krzyczeli zwolennicy, którzy stanęli za ministrem. Przeciwnicy stali z banerami „Jeszcze puszcza nie zginęła!”.
ZOBACZ TAKŻE: W jakim świecie oni żyją? Aktywistka z Greenpeace: „Ochrona Puszczy Białowieskiej jest obowiązkiem patriotycznym”
Szyszko mówił, że Puszcza Białowieska to miejsce unikatowe, „perła w skali światowej pod względem bioróżnorodności”. Zaznaczył, że to równocześnie obiekt przyrodniczy, który ma ”świetnie udokumentowaną historię użytkowania”.
Rotacyjny sposób trwania puszczy powinien polegać na tym, że to, co się starzeje i dochodzi do pewnego wieku starczego, powinno być usuwane i zastępowane nowym pokoleniem. Tak się nie stało, drastycznie zmniejszono pozyskanie drewna i w ten sposób spowodowano lawinowe zamieranie drzewostanów, poprzez wybuch chorób związanych z różnymi gatunkami drzew
— mówił Szyszko.
Finałem tego jest to, że zamieranie drzewostanów spowodowało również zamieranie siedlisk ważnych z punktu widzenia UE, jak również siedlisk dla gatunków
— dodał szef resortu środowiska. Powiedział też, że obecnie w puszczy leży ok. 4 mln m sześć drewna.
Minister przypomniał, że w ub. roku przeprowadzona została pełna inwentaryzacja puszczy, zarówno na obszarze parku narodowego, jak i trzech puszczańskich nadleśnictw.
Od tego roku uruchomiliśmy specjalny program, polegający na tym, że jedna trzecia części gospodarczej zostaje pozostawiona bez dotykania ręką człowieka. I dwie trzecie tej powierzchni zostaje przeznaczone na cele regeneracji układów przyrodniczych, gdzie - zgodnie z prawem UE, broniąc prawa UE - postaramy się odtworzyć to, co zaczęło zanikać
— mówił Szyszko.
Każdy z państwa może podjąć swoją decyzję i powiedzieć po czyjej jest stronie: czy po stronie tych 17 tys. ha, które nie będą dotykane ręką człowieka, ale które będą monitorowane pod względem występujących gatunków i zmian, czy też po stronie tej, gdzie zgodnie z prawem UE będziemy za pomocą inżynierii ekologicznej odtwarzali te siedliska, które zostały zniszczone
— mówił do dziennikarzy.
Chcemy, aby ten obiekt był wzorem dla całego świata, w zakresie racjonalnej gospodarki, użytkowania zasobów przyrodniczych po to, żeby te zasoby przyrodnicze istniały
— powiedział.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/345434-szyszko-otwarty-na-dialog-w-sprawie-puszczy-bialowieskiej-mozecie-zadac-pytania-w-stosunku-do-wystepowania-konkretnych-gatunkow