Repolonizacja sektora bankowego ziszcza się na naszych oczach - mówiła w czwartek podczas corocznego Spotkania Czwartkowego PZU premier Beata Szydło.
W ubiegłym roku, kiedy przygotowywaliśmy plan rządzenia, skoncentrowaliśmy się przede wszystkim na wsparciu polskich rodzin. To był rok rodziny. Ogromne środki, które trafiły do polskich rodzin pozwoliły zniwelować biedę, pozwoliły wielu rodzinom zacząć godnie żyć, wiele dzieci po raz pierwszy ze swoimi rodzicami wyjechało na wakacje, wiele dzieci mogło rozpocząć naukę przedmiotów, czy brać udział w kołach zainteresowań, o których do tej pory mogły tylko marzyć
— mówiła premier.
Dodała, że wicepremier Mateusz Morawiecki połączył w Planie Odpowiedzialnego Rozwoju projekty społeczne z gospodarczymi, a twarde dane pokazują, że to dobry kierunek. Zaznaczyła, że Polska jest też państwem bezpiecznym.
I w ramach tego bezpieczeństwa budujemy Polski kapitał (…). Polski sektor bankowy, ten wielki proces, o którym mówiliśmy też przed wyborami - repolonizacji - właśnie dzieje się i ziszcza na naszych oczach
— powiedziała szefowa rządu.
Pogratulowała m.in. szefowi Komitetu Stałego Rady Ministrów Henrykowi Kowalczykowi za to, że włożył ogromną pracę w przekształcenie resortu skarbu państwa i za przygotowanie nowego modelu zarządzania spółkami.
Prezes PZU Paweł Surówka podkreślił, że transakcja ta czyni Grupę PZU największa grupą finansową w Europie środkowej.
Jesteśmy widoczni na cały świat, kojarzeni, jak żadna inna grupa z gospodarką polską i jej sukcesem. I chcemy być z nią kojarzeni. Jesteśmy dumni z temu, że jako PZU nie tylko pracujemy dla naszych akcjonariuszy i pracowników, ale bierzemy odpowiedzialność za nasz rynek. Inwestujemy w ten rynek i wspólnie budujemy przyszłość. Jesteśmy dziś międzynarodową firmą, która jednak nigdy nie zapomni, że jest polską firmą. Dlatego też polski żubr wraca do logo naszej firmy, wraca symbolicznie do Polski. W ten sposób łączymy tradycję z nowoczesnością.
— stwierdził prezes Surówka, który podziękował też za wkład w transakcję swojemu poprzednikowi na stanowisku prezesa PZU, Michałowi Krupińskiemu.
Przejęcie przez PZU pakietu akcji Pekao od włoskiego UniCredit to jeden z elementów zapowiadanej przez rząd repolonizacji sektora bankowego. Transakcję sfinalizowano w środę. W czwartek Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Pekao dokonało zmian w składzie rady nadzorczej banku. Członkowie rady nadzorczej zostali wybrani na trzyletnią kadencję. Zadaniem nowej rady będzie dokonanie zmian w zarządzie Banku Pekao SA, w tym wybór prezesa. Według spekulacji medialnych na stanowisku tym może jeszcze przez jakiś czas pozostać dotychczasowy prezes z ramienia UniCredit Luigi Lovaglio.
Według innych spekulacji medialnych funkcję prezesa Pekao może objąć Michał Krupiński, do marca br. prezes PZU, a także były poseł i do niedawna członek zarządu PZU SA Andrzej Jaworski.
Umowa nabycia 32,8 proc. akcji Pekao SA za łączną kwotę 10,6 mld zł została zawarta pomiędzy PZU oraz PFR a UniCredit S.p.A. 8 grudnia 2016 r. Komisja Nadzoru Finansowego wydała zgodę na zakup akcji Banku Pekao 4 maja 2017 r. Struktura transakcji obejmowała nabycie bezpośrednio przez PZU 20 proc. akcji Pekao za 6,5 mld zł. Jednocześnie PFR nabył bezpośrednio od UniCredit 12,8 proc. akcji Pekao za 4,1 mld zł.
Pekao jest bankiem prowadzącym działalność w sektorze bankowości korporacyjnej, MŚP i bankowości detalicznej oraz zarządzania aktywami. W roku obrotowym 2016 Pekao posiadało 14-proc. udział w rynku kredytów hipotecznych oraz 17-proc. udział w rynku kredytów dla przedsiębiorstw.
Mly/gim/PAP/inf. własna
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/343477-premier-szydlo-budujemy-polski-kapital-repolonizacja-sektora-bankowego-wlasnie-dzieje-sie-na-naszych-oczach