Gowin zapewniał, że Polsce, podobnie jak Komisji Europejskiej, zależy na tym, by trzymać się kryterium doskonałości naukowej podczas oceny wniosków.
Z drugiej strony chcielibyśmy, aby zasady dostępu do środków, udziału w projektach były równe
— zaznaczył minister.
Dodał, że Polska chciałaby ponadto, aby powstawały duże przekrojowe programy naukowe, w których mogliby brać udział naukowcy ze wszystkich krajów UE. Dzięki temu byłaby szansa na otwarcie zamkniętych teraz sieci placówek i badaczy będących beneficjentami Horyzontu. Naukowcy i placówki z państw tzw. starej Europy od wielu lat współpracują ze sobą i tworzą nieformalne zamknięte kluby, skutecznie odcinając kolegów ze Wschodu od dostępu do projektów.
Zwracamy uwagę nie tylko na kwestie finansowe, zwracamy też uwagę na kwestie doboru recenzentów, na udział naukowców z poszczególnych krajów w gremiach decyzyjnych. Uważamy, że pod tym względem potencjał nowej +13+ nie jest w pełni wykorzystywany
— tłumaczył Gowin.
Jego zdaniem przekrojowe programy powinny się koncentrować na rozwiązywaniu realnych gospodarczych i społecznych problemów, które występują w UE.
Wicepremier zwrócił uwagę, że Polska nauka weszła do pierwszej dwudziestki w skali świata, jeśli chodzi o poziom osiągnięć naukowych, mierzonych zobiektywizowanymi kryteriami, takimi jak cytowalność w prestiżowych czasopismach międzynarodowych.
Źródła dyplomatyczne mówiły PAP, że jednym z pomysłów, który ma pomóc naukowcom z „nowych” krajów członkowskich w większym udziale w Horyzoncie, jest włączenie ich w szczegółowe kryteria oceny programu. Chodzi o to, by wniosek, który będzie przewidywał udział w jakimś działaniu badaczy np. z Polski czy Litwy, zyskiwał dodatkowe punkty.
Inny pomysł to premiowanie wykorzystania infrastruktury badawczej, która została sfinansowana z funduszy strukturalnych. Efekt w obu działaniach miałby być ten sam, bo infrastruktura taka powstała głównie w krajach, które dołączyły do UE w 2004 r. i później.
Komisja Europejska ma przedstawić ocenę Horyzontu do końca roku, a wiosną 2018 r. propozycję nowego programu. Celem Horyzontu 2020 jest zwiększenie liczby odkryć, czy wspieranie przenoszenia innowacji z laboratoriów do środowiska biznesowego. „28” przewidziała, że w ciągu siedmioletniego budżetu na lata 2014-2020 przeznaczy na niego ponad 77 mld euro.
Z Brukseli Krzysztof Strzępka (PAP)/ems
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Gowin zapewniał, że Polsce, podobnie jak Komisji Europejskiej, zależy na tym, by trzymać się kryterium doskonałości naukowej podczas oceny wniosków.
Z drugiej strony chcielibyśmy, aby zasady dostępu do środków, udziału w projektach były równe
— zaznaczył minister.
Dodał, że Polska chciałaby ponadto, aby powstawały duże przekrojowe programy naukowe, w których mogliby brać udział naukowcy ze wszystkich krajów UE. Dzięki temu byłaby szansa na otwarcie zamkniętych teraz sieci placówek i badaczy będących beneficjentami Horyzontu. Naukowcy i placówki z państw tzw. starej Europy od wielu lat współpracują ze sobą i tworzą nieformalne zamknięte kluby, skutecznie odcinając kolegów ze Wschodu od dostępu do projektów.
Zwracamy uwagę nie tylko na kwestie finansowe, zwracamy też uwagę na kwestie doboru recenzentów, na udział naukowców z poszczególnych krajów w gremiach decyzyjnych. Uważamy, że pod tym względem potencjał nowej +13+ nie jest w pełni wykorzystywany
— tłumaczył Gowin.
Jego zdaniem przekrojowe programy powinny się koncentrować na rozwiązywaniu realnych gospodarczych i społecznych problemów, które występują w UE.
Wicepremier zwrócił uwagę, że Polska nauka weszła do pierwszej dwudziestki w skali świata, jeśli chodzi o poziom osiągnięć naukowych, mierzonych zobiektywizowanymi kryteriami, takimi jak cytowalność w prestiżowych czasopismach międzynarodowych.
Źródła dyplomatyczne mówiły PAP, że jednym z pomysłów, który ma pomóc naukowcom z „nowych” krajów członkowskich w większym udziale w Horyzoncie, jest włączenie ich w szczegółowe kryteria oceny programu. Chodzi o to, by wniosek, który będzie przewidywał udział w jakimś działaniu badaczy np. z Polski czy Litwy, zyskiwał dodatkowe punkty.
Inny pomysł to premiowanie wykorzystania infrastruktury badawczej, która została sfinansowana z funduszy strukturalnych. Efekt w obu działaniach miałby być ten sam, bo infrastruktura taka powstała głównie w krajach, które dołączyły do UE w 2004 r. i później.
Komisja Europejska ma przedstawić ocenę Horyzontu do końca roku, a wiosną 2018 r. propozycję nowego programu. Celem Horyzontu 2020 jest zwiększenie liczby odkryć, czy wspieranie przenoszenia innowacji z laboratoriów do środowiska biznesowego. „28” przewidziała, że w ciągu siedmioletniego budżetu na lata 2014-2020 przeznaczy na niego ponad 77 mld euro.
Z Brukseli Krzysztof Strzępka (PAP)/ems
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/337068-gowin-zabiega-o-wyzsze-wynagrodzenia-dla-naukowcow-rozwiazania-ktore-zostaly-przyjete-szereg-lat-temu-sa-niekorzystne?strona=2