Ministerstwo Finansów w nowym programie konwergencji zakłada, że polska gospodarka będzie przyspieszać i deficyt sektora rządowego i samorządowego spadnie do 2,5 proc. PKB w 2018 roku.

W najnowszej edycji programu Ministerstwo Finansów szacuje, że w tym roku wzrost gospodarczy wyniesie 3,6 proc. PKB, w przyszłym przyspieszy do 3,8 proc. W kolejnych dwóch latach tempo wzrostu PKB ma wynosić po 3,9 proc.

Paliwem napędzającym gospodarkę ma być konsumpcja prywatna i inwestycje. Ministerstwo zakłada, że w 2017 roku wzrosną one o 7,2 proc, a w 2018 o kolejne 7,6 proc. w latach 2019-2020 inwestycje nadal mają być na plusie.

Jak możemy przeczytać na portalu forsal.pl, resort finansów zakłada także to, że wzrost eksportu (do którego nie ma podatków) ma być wolniejszy niż wzrost importu (od którego płaci się VAT). Resort spodziewa się przy tym systematycznego wzrostu cen – co oznacza m.in. wzrost bazy podatku VAT.

Inflacja w 2017 r. ma wynieść 1,8 proc., w kolejnych dwóch latach ma to być po 2,3 proc., a w 2020 około 2,5 proc.

Coraz lepiej ma być też na rynku pracy, dzięki większym wpływom z podatków dochodowych. Bezrobocie mierzone metodą unijną w tym roku ma wynieść 5,7 proc., w przyszłym ma spaść do 5 proc., w 2019 r. ma wynosić 4,4 proc., w 2020 r. już 4 proc.

Ministerialna prognoza wzrostu PKB w 2017 r. należy do jednej z bardziej optymistycznych, jakie ostatnio opublikowano na rynku. Bardziej optymistyczni są jednak ekonomiści z mBanku, którzy szacują, że gospodarka będzie rozwijać się w tempie 4 proc. rocznie. Ekonomiści z Credit Agricole zakładają 3,8 proc. wzrost.
Mniej optymistyczny jest Międzynarodowy Fundusz Walutowy. O ile w tym roku polski wzrost gospodarczy, według MFW, ma przyspieszyć do 3,4 proc, o tyle w roku przyszłym zwolni do 3,2 proc.

Deficyt ma wzrosnąć do 2,9 proc. PKB z 2,4 proc. w 2016 r., o tyle w przyszłym ma spaść do 2,5 proc. PKB. W 2019 r. ma to być już 2 proc. PKB, a rok później 1,2 proc. PKB.

Założona ścieżka obniżki deficytu od przyszłego roku ma wpłynąć także na obniżanie długu w relacji do PKB. Na koniec 2017 roku dług ma wzrosnąć 55,3 proc., spaść do 54,8 proc PKB w 2018 i dalej spadać do poziomu 52,1 proc. PKB w 2020 roku. 

wkt/Forsal.pl