Czy ten projekt reformy jest krokiem ku jednolitej daninie?
Dyskusja na temat jednolitej daniny wciąż trwa i na pewno będzie wciąż trwała. Nie ma wątpliwości, że system podatkowy trzeba w Polsce zmienić, bo jest najzwyczajniej nieefektywny, demotywuje do pracy, a przede wszystkim jest bardzo skomplikowany. Proszę zwrócić uwagę, że to nie jest projekt rządowy, ani nawet klubowy Prawa i Sprawiedliwości, ale Zespołu Parlamentarnego na rzecz Wspierania Przedsiębiorczości i Patriotyzmu Ekonomicznego oraz Koalicji „Polacy na rzecz sprawiedliwych podatków”. To nasza pomoc we wskazaniu rządowi najlepszego wariantu, który będzie dodatkowo promował wysokomarżowe przedsięwzięcia, a wysokomarżowe to przecież także innowacyjne i nowoczesne, czyli te, na których tak zależy wicepremierowi Mateuszowi Morawieckiemu.
Liczycie w takim razie na przychylny odzew ze strony rządu?
Przede wszystkim, my jako zespół i koalicja, nie widzimy innego sposobu na możliwość podniesienia wynagrodzeń Polaków. Mamy przecież szybko doganiać Zachód. I żeby było ciekawiej, tego chcą sami przedsiębiorcy. Jednak będą musieli zmienić u siebie strukturę podatkową, właśnie po to, żeby uzyskać efekt powyżej wynagrodzeń.
Czy wie Pan, jaki jest odzew na ten projekt ze strony opozycji? Liczycie może na szeroki front poparcia, czy spodziewacie się tutaj jakiegoś sprzeciwu?
Myślę, że trudno będzie „totalnej opozycji” protestować przeciwko znaczącej podwyżce wynagrodzeń dla Polaków. Ale kto wie, już nie takie dobre ustawy krytykowali. W Zespole, poza PiS, są członkowie innych klubów. Nie słyszałem na razie, żeby się sprzeciwiali. Wiem, że w programie Kukiz‘15 są proponowane podobne rozwiązania podatkowe, myślę, że nie będą mieli nic przeciwko, żeby połączyć je ze skokowym wzrostem płac w Polsce.
Czy współpraca Zespołu parlamentarnego i Koalicji zaowocuje również jakimiś innymi propozycjami? Ten projekt to jednorazowe dzieło, czy wręcz przeciwnie, otworzy drogę do innych pomysłów?
W Zespole nie mamy problemów z przyjmowaniem dobrych rozwiązań od członków z różnych klubów. Przypomnę, że naszym „dzieckiem” jest ustawa o MDG - znosząca ryczałtowy ZUS dla mikrofirm i obniżająca znacząco ich obciążenia składką na ubezpieczenia społeczne. Ministerstwo Rozwoju przygotowało projekt, który jest już w uzgodnieniach rządowych. Powinien wejść w życie od 1 stycznia 2018 roku.
Rozmawiał Adam Kacprzak
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Czy ten projekt reformy jest krokiem ku jednolitej daninie?
Dyskusja na temat jednolitej daniny wciąż trwa i na pewno będzie wciąż trwała. Nie ma wątpliwości, że system podatkowy trzeba w Polsce zmienić, bo jest najzwyczajniej nieefektywny, demotywuje do pracy, a przede wszystkim jest bardzo skomplikowany. Proszę zwrócić uwagę, że to nie jest projekt rządowy, ani nawet klubowy Prawa i Sprawiedliwości, ale Zespołu Parlamentarnego na rzecz Wspierania Przedsiębiorczości i Patriotyzmu Ekonomicznego oraz Koalicji „Polacy na rzecz sprawiedliwych podatków”. To nasza pomoc we wskazaniu rządowi najlepszego wariantu, który będzie dodatkowo promował wysokomarżowe przedsięwzięcia, a wysokomarżowe to przecież także innowacyjne i nowoczesne, czyli te, na których tak zależy wicepremierowi Mateuszowi Morawieckiemu.
Liczycie w takim razie na przychylny odzew ze strony rządu?
Przede wszystkim, my jako zespół i koalicja, nie widzimy innego sposobu na możliwość podniesienia wynagrodzeń Polaków. Mamy przecież szybko doganiać Zachód. I żeby było ciekawiej, tego chcą sami przedsiębiorcy. Jednak będą musieli zmienić u siebie strukturę podatkową, właśnie po to, żeby uzyskać efekt powyżej wynagrodzeń.
Czy wie Pan, jaki jest odzew na ten projekt ze strony opozycji? Liczycie może na szeroki front poparcia, czy spodziewacie się tutaj jakiegoś sprzeciwu?
Myślę, że trudno będzie „totalnej opozycji” protestować przeciwko znaczącej podwyżce wynagrodzeń dla Polaków. Ale kto wie, już nie takie dobre ustawy krytykowali. W Zespole, poza PiS, są członkowie innych klubów. Nie słyszałem na razie, żeby się sprzeciwiali. Wiem, że w programie Kukiz‘15 są proponowane podobne rozwiązania podatkowe, myślę, że nie będą mieli nic przeciwko, żeby połączyć je ze skokowym wzrostem płac w Polsce.
Czy współpraca Zespołu parlamentarnego i Koalicji zaowocuje również jakimiś innymi propozycjami? Ten projekt to jednorazowe dzieło, czy wręcz przeciwnie, otworzy drogę do innych pomysłów?
W Zespole nie mamy problemów z przyjmowaniem dobrych rozwiązań od członków z różnych klubów. Przypomnę, że naszym „dzieckiem” jest ustawa o MDG - znosząca ryczałtowy ZUS dla mikrofirm i obniżająca znacząco ich obciążenia składką na ubezpieczenia społeczne. Ministerstwo Rozwoju przygotowało projekt, który jest już w uzgodnieniach rządowych. Powinien wejść w życie od 1 stycznia 2018 roku.
Rozmawiał Adam Kacprzak
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/336109-nasz-wywiad-abramowicz-chcemy-szybko-doganiac-zachod-wiec-wzrost-pensji-to-naturalny-krok-dzieki-naszym-zmianom-wzrosna-o-ok-25-procent?strona=2