W kontekście sytuacji, jaka powstała w związku ze sprawą umowy CETA, Szydło stwierdziła, że „podejmowanie decyzji w Unii Europejskiej w tej chwili wśród państw członkowskich przebiega bardzo, bardzo trudno”.
Od momentu, kiedy Wielka Brytania postanowiła opuścić UE, widać bardzo wyraźnie pogłębiający się kryzys decyzyjny i umowa CETA była m.in. również w ten sposób odbierana przez wiele państw członkowskich, że oto nie ma zgody wśród państw członkowskich, nie potrafimy dogadać się w tej bardzo ważnej sprawie
—mówiła premier.
Ale - jak podkreśliła - w UE toczy się obecnie „bardzo dużo poważniejszych dyskusji, które dotykają kwestii bezpieczeństwa, naszych relacji z Rosją chociażby”.
Brak zgody w przypadku takiego porozumienia, jakim jest porozumienie handlowe, a więc można by powiedzieć, że dotykające bardzo rynku wewnętrznego UE, brak takiego porozumienia źle wróży i źle rokuje na przyszłość
—stwierdziła szefowa rządu.
Szydło przypomniała problem ratyfikacji umowy UE z Ukrainą, na co zgody nie wyraziła Holandia.
Te kolejne konflikty i kryzysy prowadzą do tego, że UE staje się coraz słabsza i to jest dowodem również i na to, że powinniśmy bardzo mocno i głośno mówić o konieczności reform i te reformy w UE przeprowadzić
—powiedziała premier.
Podpisanie umowy UE-Kanada blokował dotąd belgijski region Walonia. Rząd federalny Belgii potrzebuje zgody wszystkich regionów i wspólnot językowych kraju, by podpisać porozumienie. Sprzeciw choćby jednego regionu grozi fiaskiem umowy, bo zgoda państw UE na zawarcie porozumienia z Kanadą musi być jednomyślna. Walonia zgłaszała zastrzeżenia m.in. do zapisanego w umowie CETA systemu arbitrażu inwestycyjnego (ICS), który ma rozwiązywać spory na linii państwo-inwestor.
Negocjacje ws. CETA zakończyły się we wrześniu 2014 r. Umowa ma znieść niemal wszystkie cła i bariery pozataryfowe oraz zliberalizować handel usługami między UE a Kanadą.
Komisja Europejska w lipcu zaproponowała państwom UE podpisanie umowy. Jeśli państwa członkowskie to uczynią i umowę przegłosuje Parlament Europejski, będzie ona mogła wejść tymczasowo w życie. Ostateczna ratyfikacja będzie należeć do parlamentów krajów unijnych i Kanady. Tymczasowe stosowanie umowy miałoby dotyczyć relacji handlowych; do czasu zatwierdzenia przez wszystkie kraje członkowskie zawieszona będzie inwestycyjna część umowy.
kk/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
W kontekście sytuacji, jaka powstała w związku ze sprawą umowy CETA, Szydło stwierdziła, że „podejmowanie decyzji w Unii Europejskiej w tej chwili wśród państw członkowskich przebiega bardzo, bardzo trudno”.
Od momentu, kiedy Wielka Brytania postanowiła opuścić UE, widać bardzo wyraźnie pogłębiający się kryzys decyzyjny i umowa CETA była m.in. również w ten sposób odbierana przez wiele państw członkowskich, że oto nie ma zgody wśród państw członkowskich, nie potrafimy dogadać się w tej bardzo ważnej sprawie
—mówiła premier.
Ale - jak podkreśliła - w UE toczy się obecnie „bardzo dużo poważniejszych dyskusji, które dotykają kwestii bezpieczeństwa, naszych relacji z Rosją chociażby”.
Brak zgody w przypadku takiego porozumienia, jakim jest porozumienie handlowe, a więc można by powiedzieć, że dotykające bardzo rynku wewnętrznego UE, brak takiego porozumienia źle wróży i źle rokuje na przyszłość
—stwierdziła szefowa rządu.
Szydło przypomniała problem ratyfikacji umowy UE z Ukrainą, na co zgody nie wyraziła Holandia.
Te kolejne konflikty i kryzysy prowadzą do tego, że UE staje się coraz słabsza i to jest dowodem również i na to, że powinniśmy bardzo mocno i głośno mówić o konieczności reform i te reformy w UE przeprowadzić
—powiedziała premier.
Podpisanie umowy UE-Kanada blokował dotąd belgijski region Walonia. Rząd federalny Belgii potrzebuje zgody wszystkich regionów i wspólnot językowych kraju, by podpisać porozumienie. Sprzeciw choćby jednego regionu grozi fiaskiem umowy, bo zgoda państw UE na zawarcie porozumienia z Kanadą musi być jednomyślna. Walonia zgłaszała zastrzeżenia m.in. do zapisanego w umowie CETA systemu arbitrażu inwestycyjnego (ICS), który ma rozwiązywać spory na linii państwo-inwestor.
Negocjacje ws. CETA zakończyły się we wrześniu 2014 r. Umowa ma znieść niemal wszystkie cła i bariery pozataryfowe oraz zliberalizować handel usługami między UE a Kanadą.
Komisja Europejska w lipcu zaproponowała państwom UE podpisanie umowy. Jeśli państwa członkowskie to uczynią i umowę przegłosuje Parlament Europejski, będzie ona mogła wejść tymczasowo w życie. Ostateczna ratyfikacja będzie należeć do parlamentów krajów unijnych i Kanady. Tymczasowe stosowanie umowy miałoby dotyczyć relacji handlowych; do czasu zatwierdzenia przez wszystkie kraje członkowskie zawieszona będzie inwestycyjna część umowy.
kk/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/313393-premier-szydlo-uspokaja-ws-ceta-to-nie-jest-umowa-naszych-marzen-ale-zadbalismy-o-interesy-polskiego-panstwa?strona=2