Zadbaliśmy, by umowa UE-Kanada gwarantowała polskie interesy bardziej, niż dotąd umowy Polska-Kanada
—podkreśliła premier Beata Szydło. Dodała, że rząd nie zgodzi się na rozwiązania, które byłyby dla Polski niekorzystne, a jakiekolwiek decyzje w sprawie CETA muszą być w Polsce ratyfikowane.
CZYTAJ WIĘCEJ: Zielone światło dla CETA. Belgia osiągnęła jednomyślność ws. umowy handlowej z Kanadą
Na konferencji prasowej premier odpowiadała na pytanie o informacje, że w Belgii doszło do porozumienia w sprawie umowy CETA. Przedstawiciele belgijskiego rządu federalnego i regionów porozumieli się w czwartek w sprawie spornych punktów, które uniemożliwiały zgodę Belgii na zawarcie umowy o wolnym handlu między Unią Europejską a Kanadą (CETA). Premier Belgii Charles Michel poinformował, że uzgodniona wspólna deklaracja została przekazana organom UE: Radzie Europejskiej i Komisji Europejskiej, bowiem belgijskie porozumienie musi zostać zaakceptowane przez pozostałych partnerów unijnych. Wcześniej w czwartek odwołany został szczyt, na którym umowa UE-Kanada miała być podpisana.
To na pewno nie jest umowa naszych marzeń, ale to jest też umowa, która - dzięki temu, że zadbaliśmy o to w Polsce, ażeby były duże gwarancje dla interesu polskiego państwa, która będzie umową, w opinii polskiego rządu, również i parlamentu - bo przypomnę, że polski parlament przyjął stosowną uchwałę dotyczącą przyjęcia umowy CETA - która będzie bardziej gwarantowała interesy polskie niż do tej pory istniejące umowy pomiędzy Polską a Kanadą
—powiedziała premier Szydło.
Podkreśliła przy tym, że „jakiekolwiek decyzje, które będą zapadały, dotyczące tej umowy, w Polsce muszą być ratyfikowane większością 2/3 głosów”.
To jest naprawdę bardzo, bardzo mocne zabezpieczenie. I naprawdę nie będzie zgody polskiego rządu, rządu PiS, aby wprowadzać rozwiązania, które byłyby niekorzystne dla Polski
—oświadczyła premier.
Zaznaczyła, że strona polska w sprawie umowy CETA zabezpieczyła się i sprawdziła bardzo dokładnie.
Wiem, że najwięcej dyskusji budziło to, czy jest to umowa, która będzie dotykała bardzo wrażliwego rynku, jakim jest rynek rolno-spożywczy (…). Tutaj też jest pewność, że są pełne zabezpieczenia i nie będzie (to) tego obejmowało
—powiedziała szefowa rządu.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Zadbaliśmy, by umowa UE-Kanada gwarantowała polskie interesy bardziej, niż dotąd umowy Polska-Kanada
—podkreśliła premier Beata Szydło. Dodała, że rząd nie zgodzi się na rozwiązania, które byłyby dla Polski niekorzystne, a jakiekolwiek decyzje w sprawie CETA muszą być w Polsce ratyfikowane.
CZYTAJ WIĘCEJ: Zielone światło dla CETA. Belgia osiągnęła jednomyślność ws. umowy handlowej z Kanadą
Na konferencji prasowej premier odpowiadała na pytanie o informacje, że w Belgii doszło do porozumienia w sprawie umowy CETA. Przedstawiciele belgijskiego rządu federalnego i regionów porozumieli się w czwartek w sprawie spornych punktów, które uniemożliwiały zgodę Belgii na zawarcie umowy o wolnym handlu między Unią Europejską a Kanadą (CETA). Premier Belgii Charles Michel poinformował, że uzgodniona wspólna deklaracja została przekazana organom UE: Radzie Europejskiej i Komisji Europejskiej, bowiem belgijskie porozumienie musi zostać zaakceptowane przez pozostałych partnerów unijnych. Wcześniej w czwartek odwołany został szczyt, na którym umowa UE-Kanada miała być podpisana.
To na pewno nie jest umowa naszych marzeń, ale to jest też umowa, która - dzięki temu, że zadbaliśmy o to w Polsce, ażeby były duże gwarancje dla interesu polskiego państwa, która będzie umową, w opinii polskiego rządu, również i parlamentu - bo przypomnę, że polski parlament przyjął stosowną uchwałę dotyczącą przyjęcia umowy CETA - która będzie bardziej gwarantowała interesy polskie niż do tej pory istniejące umowy pomiędzy Polską a Kanadą
—powiedziała premier Szydło.
Podkreśliła przy tym, że „jakiekolwiek decyzje, które będą zapadały, dotyczące tej umowy, w Polsce muszą być ratyfikowane większością 2/3 głosów”.
To jest naprawdę bardzo, bardzo mocne zabezpieczenie. I naprawdę nie będzie zgody polskiego rządu, rządu PiS, aby wprowadzać rozwiązania, które byłyby niekorzystne dla Polski
—oświadczyła premier.
Zaznaczyła, że strona polska w sprawie umowy CETA zabezpieczyła się i sprawdziła bardzo dokładnie.
Wiem, że najwięcej dyskusji budziło to, czy jest to umowa, która będzie dotykała bardzo wrażliwego rynku, jakim jest rynek rolno-spożywczy (…). Tutaj też jest pewność, że są pełne zabezpieczenia i nie będzie (to) tego obejmowało
—powiedziała szefowa rządu.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/313393-premier-szydlo-uspokaja-ws-ceta-to-nie-jest-umowa-naszych-marzen-ale-zadbalismy-o-interesy-polskiego-panstwa