Premier Belgii Charles Michel powiedział w opublikowanym w sobotę wywiadzie, że obecny kształt negocjowanego porozumienia UE-USA o wolnym handlu (TTIP) wydaje się „niewyważony” oraz że rozmowy na jego temat być może trzeba będzie zawiesić.
Porozumienie może dla Europy oznaczać wzrost i miejsca pracy pod warunkiem, że będzie wyważone. To, co jest obecnie na stole, wyważone nie jest
— powiedział Michel w rozmowie z dziennikiem „L’Echo”.
Na razie powiedziałbym, że (kształt umowy) nie jest właściwy oraz że być może wznowimy rozmowy w późniejszym terminie
— dodał, zaznaczając zarazem, że „w USA mamy do czynienia z wyborczą rzeczywistością (polityczną), trwa tam kampania”.
Oficjalnie Unia Europejska i Stany Zjednoczone dążą do zawarcia porozumienia ws. TTIP przed przypadającym na styczeń 2017 r. końcem kadencji prezydenta Baracka Obamy, jednak w ostatnim czasie wśród europejskich polityków pojawiły się wypowiedzi świadczące o poważnych wątpliwościach co do umowy - przypomina agencja Reutera.
W miniony wtorek francuski sekretarz stanu ds. handlu Matthias Fekl oświadczył, że na spotkaniu unijnych ministrów handlu 23 września Francja opowie się za przerwaniem obecnej rundy negocjacji między Komisją Europejską a USA ws. TTIP.
Amerykanie nic nie dają albo rzucają ochłapy
— powiedział, zauważając, że sojusznicy „nie tak powinni negocjować”.
W niedzielę minister gospodarki Niemiec Sigmar Gabriel powiedział w wywiadzie dla telewizji publicznej ZDF, że negocjacje dotyczące TTIP zakończyły się de facto fiaskiem; zaznaczył, że Europejczycy nie mogą podporządkować się amerykańskim żądaniom. Jak podkreślił, podczas 14 tur rozmów dotyczących 27 rozdziałów umowy obu stronom nie udało się wypracować „żadnego wspólnego tekstu”.
Nie ma żadnego postępu
— ocenił.
Z kolei prezydent Francji Francois Hollande zadeklarował, że jego kraj „nie chce utrzymywać iluzji”, iż umowę można będzie zawrzeć „przed końcem roku” i mandatu prezydenta Obamy. Biały Dom w odpowiedzi oświadczył, że mimo „zastrzeżeń” Hollande’a ma nadzieję na zawarcie umowy z Europą.
Transatlantyckie partnerstwo handlowe i inwestycyjne (TTIP), przyszła umowa handlowa między UE i USA, ma doprowadzić do stworzenia największej strefy wolnego handlu na świecie. Docelowo ma wykraczać dużo dalej niż dotychczasowe porozumienia handlowe, polegające na redukcji stawek celnych. Umowa w swych założeniach przewiduje usunięcie barier regulacyjnych i wzajemne uznawanie standardów w celu obniżenia kosztów dla eksporterów, importerów i inwestorów.
ak/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/307083-premier-belgii-rozwaza-zawieszenie-negocjacji-ws-ttip-amerykanie-nic-nie-daja-albo-rzucaja-ochlapy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.