UOKiK zablokował powstanie spółki mającej wybudować Nord Stream 2. Małecki: "Szkoda, że takich działań zabrakło kilka lat temu"

fot. Fratria
fot. Fratria

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta zablokował powstanie spółki, która miała wybudować i eksploatować gazociąg Nord Stream 2. Po zastrzeżeniach Urzędu uczestnicy transakcji wycofali wniosek o powołanie konsorcjum

—informuje Radio Maryja.

UOKiK podczas trwającego od grudnia 2015 postępowania ws. Nord Stream 2 badał m.in. ocenę planowanej koncentracji. Stwierdził, że mogłaby ona doprowadzić do ograniczenia konkurencji. Jak podaje Urząd pozycja Gazpromu na polskim rynku dostawców gazu już i tak jest dominująca. Zawiązanie spółki umocniłoby tylko jego pozycję negocjacyjną.

Po interwencji UOKiK rosyjska spółka będzie musiała sama forsować budowę gazociągu. Gazprom może także poszukać nowych spółek do inwestycji.

Poseł Maciej Małecki, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji do Spraw Energii i Skarbu Państwa, podkreślił, że UOKiK zadziałał zgodnie z polskim interesem narodowym.

Widać, że działania polskiego Urzędu okazały się skuteczne, bowiem należy podkreślić, że polski UOKiK zwrócił uwagę na to, że realizacja drugiej nitki Nord Stream 2 przez Gazprom w konsorcjum z firmami Europy Zachodniej jest zagrożeniem zarówno dla bezpieczeństwa energetycznego Polski, jak i dla swobody konkurencji na rynku gazu w naszym regionie. Szkoda, że takich działań zabrakło kilka lat temu, kiedy Rosjanie i Niemcy zbudowali pierwszą odnogę Nord Streamu pod Bałtykiem przy zupełnie biernej postawie ówczesnego rządu tworzonego przez PO i PSL

—powiedział poseł Maciej Małecki.

Jak podaje Radio Maryja:

Prośbę o wycofanie wniosku zgłosiło sześć podmiotów uczestniczących w planowanej transakcji m.in. firmy z Niemiec, Francji, Szwajcarii i Holandii. Spółka ta miała utworzyć i zajmować się eksploatacją gazociągu. Biegłby on z rosyjskiego wybrzeża Morza Bałtyckiego do niemieckiego Greifswald.

kk/Radio Maryja

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych