Morawiecki: Przejęliśmy PLL LOT po naszych poprzednikach w dramatycznej sytuacji finansowej. Rozmawiamy z inwestorami m.in. z Chin

fot. wPolityce.pl
fot. wPolityce.pl

LOT nie może otrzymać kolejnej pomocy publicznej, dlatego szukamy inwestora - powiedział w środę dziennikarzom w Kielcach wicepremier i minister rozwoju Mateusz Morawiecki. Potwierdził, że prowadzone są rozmowy z potencjalnymi inwestorami, także z Chin.

Przejęliśmy PLL LOT po naszych poprzednikach w dramatycznej sytuacji finansowej. LOT jest dzisiaj naszym narodowym przewoźnikiem, którego staramy się za wszelką cenę ocalić. Jest bardzo zadłużony

— powiedział dziennikarzom wicepremier Morawiecki. Dodał, że „bardzo dobrą robotę robi w tej sprawie minister Jackiewicz”.

Wicepremier zaznaczył, że brak narodowego przewoźnika spowodowałby, że Polska stałaby się „bardziej peryferyjnym krajem”.

Niemniej, poprzednia władza udzieliła już pomocy publicznej, my nie możemy udzielić kolejnej i szukamy inwestora. Zgodnie z prawem Unii Europejskiej przewoźnik spoza Unii nie może przejąć więcej niż 49 proc. akcji przewoźnika z wewnątrz UE, dlatego rozmawiamy z potencjalnymi inwestorami m.in. z Chin

— poinformował. Dodał, że od pierwszych tego typu informacji do zakończenia transakcji jest z reguły „bardzo długa droga”.

Podczas środowej wizyty w Kieleckim Parku Technologicznym wicepremier podkreślił szczególną rolę infrastruktury w rozwoju gospodarczym województwa świętokrzyskiego.

Na pewno trzeba je połączyć komunikacyjnie z resztą Polski, bo choć leży w centralnym miejscu () brakuje tutaj dobrych połączeń. Ani droga krajowa numer 7 nie jest zakończona, ale są też inne ważne szlaki jak DK 74 czy połączenia kolejowe. Na to będziemy kładli duży nacisk w naszym planie infrastrukturalnym

— zapowiedział.

12
następna strona »

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.