Są pierwsze efekty podatku handlowego. Po pierwszych czterech miesiącach do budżetu państwa wpłynęło ponad miliard złotych

fot. Fratria
fot. Fratria

Ustawa o podatku od niektórych instytucji finansowych obowiązuje od lutego 2016 r. Przewiduje, że m.in. banki, firmy ubezpieczeniowe, SKOK-i i firmy pożyczkowe będą obłożone tzw. podatkiem bankowym, wynoszącym rocznie 0,44 proc. wartości ich aktywów.

Celem ustawy o podatku bankowym jest, jak argumentowali autorzy - posłowie PiS - pozyskanie dodatkowego „źródła finansowania wydatków budżetowych, w szczególności wydatków społecznych”. Zgodnie z ustawą opodatkowaniem są objęte banki (krajowe, oddziały banków zagranicznych, oddziały instytucji kredytowych), zakłady ubezpieczeń i reasekuracji, spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe oraz firmy pożyczkowe.

W przypadku banków oraz spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych wartość aktywów wolnych od podatku wynosi 4 mld zł. Dla ubezpieczycieli jest to 2 mld zł, a dla firm pożyczkowych - 200 mln zł. Zwolniony z podatku bankowego jest Bank Gospodarstwa Krajowego oraz ewentualnie inne banki państwowe, które mogą powstać w przyszłości.

Ustawa zakłada m.in., że firmy ubezpieczeniowe i pożyczkowe nie będą mogły się sztucznie dzielić, by uniknąć podatku. Limit aktywów (odpowiednio 2 mld zł i 200 mln zł), powyżej których będą płacić podatek, dotyczy nie pojedynczych firm, ale całej grupy kapitałowej.

Pierwotnie zakładano, że podstawa opodatkowania miesięcznie wyniesie 0,0325 proc. W trakcie prac posłowie PiS złożyli poprawkę, by stawkę zwiększyć do poziomu 0,0366 proc. miesięcznie, czyli z 0,39 proc do 0,44 proc. rocznie. Tłumaczyli tę podwyżkę utrzymaniem wpływów z tego podatku na zaplanowanym wcześniej poziomie. Obawiali się ich spadku wskutek wprowadzenia do ustawy innej autopoprawki - mówiła ona o wyłączeniu z podstawy opodatkowania kwot obligacji, które zostały zakupione na finansowanie długu publicznego.

Sejm zdecydował też, że aktywa banków spółdzielczych, które są częścią zrzeszenia, nie będą sumowały się przy wyliczaniu kwoty podatku. Ten zapis chciał zmienić Senat, ale Sejm się na to nie zgodził.

Podczas styczniowej debaty w Senacie Grzegorz Bierecki (PiS) wymieniał, jakie dokładnie podmioty podatek bankowy obejmie, a jakie będą z niego zwolnione w związku z przyjęciem limitu aktywów 4 mld złotych. Zwolnione będą, mówił szef senackiej komisji budżetu i finansów, np. wszystkie banki spółdzielcze, a także Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych.

Z kolei w przypadku spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych, zwolnionych będzie 43 proc. aktywów, a „57 proc. aktywów sektora będzie podlegać opodatkowaniu

—mówił Bierecki.

« poprzednia strona
12

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.