Związki zawodowe w Wielkiej Brytanii otwarte na Polaków. Ale tylko 8 proc. do nich należy. „Polacy często nie znają swoich praw pracowniczych”

Fot. PAP//Elżbieta Walenda
Fot. PAP//Elżbieta Walenda

Do związków zawodowych w Wlk. Brytanii należy 8 proc. pracujących tam Polaków i 25 proc. ogółu pracowników - wynika z dostępnych danych. Polacy często nie znają dobrze angielskiego, ani swoich praw pracowniczych, ale ta sytuacja poprawia się - mówi PAP dr Roch Dunin-Wąsowicz z LSE.

Dominika Potkańska z Instytutu Spraw Publicznych w rozmowie z PAP przywołała badania, z których wynika, że do związków zawodowych w Wielkiej Brytanii należy 8 proc. pracujących tam Polaków.

Tyle właśnie wynosi uzwiązkowienie Polaków w Wielkiej Brytanii. Jeżeli chodzi o uczestnictwo w związkach zawodowych w przypadku wszystkich pracowników w Wielkiej Brytanii, to jest to 25 proc., czyli zdecydowanie więcej

—powiedziała. Dr Roch Dunin-Wąsowicz z London School of Economics podkreśla, że Polacy pracujący na Wyspach często nie znają swoich praw.

Często nie znają też dobrze języka. Ale sytuacja w skali makro się poprawia

—dodaje. Jak mówi, więcej Polaków zaczyna lepiej mówić po angielsku i znają więcej swoich praw. Ekspert tłumaczy, że na dyskryminację czy wykorzystywanie bardziej narażeni są pracownicy agencyjni - zatrudniani nie przez przedsiębiorstwo, w którym pracują, a przez agencje pracy tymczasowej.

Dr Michał Garapich z Roehampton University podkreśla natomiast, że wielu Polaków w Wlk. Brytanii pracuje w ramach samozatrudnienia.

To ludzie, którzy są swoimi własnymi szefami, tutaj są zdani trochę na takie dzikie prawa kapitalizmu

—dodaje. Podkreśla, że jeśli zleceniodawca ich oszuka, nie zapłaci, to dochodząc swoich praw samodzielnie, ponoszą m.in. koszty prawne.

Ryb, PAP

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.