Gdzie ta „europejska solidarność”? Plan budowy Nord Stream 2 w fazie końcowej. Gazociąg ma powstać najpóźniej do 2019 roku

Fot. bene-group.com
Fot. bene-group.com

Według „FAZ”, od roku 2020 przesyłka gazu przez Ukrainę, a także Słowację i Polskę stanie się tym samym niepotrzebna. Dotychczas tą drogą przesyłano do Europy zachodniej 1/3 rosyjskiego eksportu gazu. Kijów twierdzi, że Ukraina będzie tracić rocznie 2 mld dolarów wpływów do budżetu państwa za opłaty tranzytowe, zaś Słowacja 0,8 mld, a Polska 0,3 mld dolarów.

Państwa unijne Europy wschodniej zarzucają UE niekonsekwentne postępowanie. Unia wyraziła budowie gazociągu polityczne poparcie. Z drugiej strony komisarz ds. konkurencji Margrethe Vestager zarzuca Gazpromowi, który ma w Europie wschodniej i w 8 państwach wschodnioeuropejskich pozycję lidera, praktyki monopolistyczne.

Berlin zapewnia, że przedsięwzięcie to ma charakter wyłącznie komercyjny. Prawda jest jednak taka- jak pisze szwedzki dziennik „Dagens Nyheter” - że przepustowość pierwszej nitki Nord Stream dziś jest wykorzystywana tylko w pięćdziesięciu procentach. Mimo tego Niemcy upierają się przy projekcje.

Planowana rozbudowa gazociągu pogłębia podziały między państwami członkowskimi jeszcze z innego powodu. Otóż znów na tapecie pojawiły się związane z tym kwestie ochrony środowiska i kwestie klimatyczne. Greenpeace oraz dwie rosyjskie organizacje ochrony środowiska zarzucają Gazpromowi bezwzględną dewastację środowiska.

Tak wygląda właśnie solidarność europejska. Oczekuje się od państw Europy Środkowej i Wschodniej, by przyjmowały uchodźców, a przy budowie nowej nitki gazociągu się o nich zapomina.

W konsorcjum Nord Stream 2 uczestniczą oprócz rosyjskiego Gazpromu także takie niemieckie spółki jak EON i Wintershall, austriacki dostawca energii OMV i koncern naftowy Shell.

Ryb, faz.net, welt.de


Polecamy „wSklepiku.pl”: „Kryzys Unii czy kryzys w Unii? Kierunki dyskusji nad przyszłością integracji europejskiej”.

« poprzednia strona
12

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.