O ile sama ocena utrzymanie dobrej oceny polskiej gospodarki i wysiłków Ministerstwa Finansów jest do zaakceptowania, to zmiana perspektywy jest mocno polemiczna

— powiedział na konferencji prasowej szef resortu finansów Paweł Szałamacha, komentując decyzję agencji Moody’s ws.

CZYTAJ WIĘCEJ: Agencja Moody’s potwierdziła rating Polski, ale zmieniła jego perspektywę ze stabilnej na negatywną

Jak podkreślił, przyjmuje decyzję Moody’s o utrzymaniu ratingu, ale polemizuje ze zmianą perspektywy z pozytywnej na negatywną.

Podjąłbym polemikę z perspektywę, czyli zmienioną perspektywę ze stabilnej na negatywną, ponieważ agencja wskazała trzy podstawowe czynniki: 1. niepewność związana ze zdolnością finansowania bieżących inicjatyw rządu, 2. kwestię kredytów denominowanych we frankach, 3. pat konstytucyjny

— wyliczył minister Szałamacha.

W pierwszym przypadku – decyzja Moody’s jest hiperotrożna, opatrzona pesymizmem. Wielokrotnie informowaliśmy, że nasze zamiary będą realizowane zgodnie z harmonogramem odbudowywania wpływów podatkowych państwa

— tłumaczył, przypominając że pewne działania rządu zostały rozłożone na etapy. Zaznaczył, że rząd podejmuje konkretne działania zmierzające do uszczelnienia systemu podatkowego, a polski parlament wdraża rozwiązania, których nie udawało się zrealizować przez lata. Wskazał tu na przegłosowaną wczoraj przez Sejm klauzulę obejścia prawa podatkowego, mającą przeciwdziałać unikaniu opodatkowania.

Byliśmy w stanie podnieść ten ciężar i podjąć proces legislacyjny

— zaznaczył Szałamacha. Przypomniał też, że rząd podjął działania także w obszarze rynku paliw, które spowodują ograniczenie szarej strefy.

Stąd też ryzyko, o którym mówi Moody’s jest przesadzone

— podsumował.

Druga kwestia to kredyty denominowane we frankach szwajcarskich. Prezydent zaproponował rozwiązanie problemu, które spotkało się z ocena KNF i NBP. Prezydent dał jasno do zrozumienia, że nie podejmie kroków które by zaburzyły rynek bankowy w Polsce, ale będzie dążył do rozwiązania problemu

— wyjaśniał Szałamacha.

Trzecim punktem, z którym chciałbym podjąć polemikę to sprawa pata wokół Trybunału Konstytucyjnego. Tutaj podejmujemy szereg wysiłków, choć nie jest to domena działań Ministerstwa Finansów, lecz parlamentu i pani premier. Propozycje kompromisu zostały odrzucone. Opozycja okopała się głęboko na swoich pozycjach i możliwości porozumienia są ograniczone

— mówił.

O ile sama ocena utrzymanie dobrej oceny polskiej gospodarki i wysiłków MF jest do zaakceptowania, to zmiana perspektywy jest mocno polemiczna

— zakończył szef resortu finansów.

Zapytany o to jak ocenia działania opozycji w kontekście oczekiwania decyzji agencji Moody’s, odparł:

Opozycja spodziewała się obniżenia tego ratingu i możliwości wielkiego show, które by stanowiło dopalacz dla energii, którą chcieli wyzwolić. Pozostawiam klubom parlamentarnym ocenę tego, co bardziej służy Polsce.

CZYTAJ TAKŻE: Ministerstwo Finansów o utrzymaniu oceny ratingowej Polski: „Agencja wskazuje na silną, zdywersyfikowaną gospodarkę”

mall